Pamiętasz, kiedy zostały wydane AirPods? W całym internecie mogliśmy zobaczyć liczne memy o konstrukcji i funkcjonalności prawdziwych słuchawek bezprzewodowych firmy Cupertino. Wkrótce wody wróciły na swój kurs i rzeczywiście, Apple ponownie zapisało się w historii. Nie tylko położyli podwaliny pod prawdziwe słuchawki bezprzewodowe, demokratyzując dotychczas niszowy produkt, ale stali się znakiem rozpoznawczym Apple. AirPods we wszystkich swoich wariantach są obecnie drugim najlepiej sprzedającym się produktem Apple, zaraz za flagowym produktem firmy, iPhonem.
Ostrożnie jabłko potwierdzają raporty renomowanych analityków w Chinach, a jest to fakt, że azjatycki gigant niewiele wie o tych rzeczach, głównie dlatego, że to oni produkują i mają dobre dane o tym, ile jednostek opuszcza swoje statki montażowe. Do tego stopnia, że niektóre firmy związane z montażem i produkcją AirPods np Luxshare Precision Industry i GoerTek odnotowały wzrost zysków o około 200%, A to skutecznie oznacza, że Apple nie przestaje zamawiać coraz większej liczby urządzeń AirPods.
Huawei, Xiaomi i inne białe marki szybko „zainspirowały się” Apple przy projektowaniu swoich słuchawek, jest rzeczą oczywistą, że pojawiły się produkty takie jak i9000TWS, które są w zasadzie „klonami” AirPods, których niska cena leży w marnej jakości materiałów, ale ... Co do cholery! Ważne jest, aby mieć w uszach „AirPods”, prawda? Mimo wszystko, co wskazują, że nawet 10% użytkowników iPhone'ów (między 900 a 1.000 milionów) korzysta obecnie z AirPods, kluczem jest wiedzieć, czy komuś udało się sprzedać więcej sztuk modelu słuchawkowego powyżej 100 €, wątpię w to.