Odkąd Apple ogłosiło pierwszą generację AirPods, nikt nie może temu zaprzeczyć w tamtym czasie były najlepszą opcją dostępną na rynku, zarówno pod względem projektu, łączności, jak i ceny. Jednak do dziś, pomimo posiadania do dyspozycji doskonałych opcji o bardzo dobrej jakości, nadal są królami rynku.
Według najnowszych badań opublikowanych przez Strategy Analytics, AirPods firmy Apple nadal przejmują lwią część przychodów ze słuchawek bezprzewodowych, zajmując 71%. W tym samym raporcie stwierdza się, że Apple sprzedało około 60 milionów AirPods, co stanowi ponad 50% całkowitej sprzedaży tego typu produktów.
Samsung, Jabra, Bose, Sony… to niektórzy z producentów, którzy wprowadzają na rynek bardzo dobre alternatywy dla AirPods, szczególnie dla tych użytkowników, którzy nie mają iPhone'a, w cenach bardzo zbliżonych do tych, które mają obecnie AirPods.
Jednak prosta łączność, jaką oferują nam AirPods, nie jest dostępna u innych marek, a więc w tej samej cenie i praktycznie tej samej jakości dźwięku, Użytkownicy iPhone'ów wolą zainwestować w produkt Apple.
Chociaż Strategy Analytics twierdzi, że ta domena może być kontynuowana w przyszłościinni analitycy potwierdzają coś przeciwnego, ponieważ do różnych alternatyw dostępnych obecnie na rynku dodawane są nowe opcje, dzięki czemu różnorodność produktów jest coraz szersza i może być dostosowana do większej liczby użytkowników.
Niektóre plotki sugerują, że Apple może włączyć AirPods do następnych generacji iPhone'a, plotki, które nie mają żadnego sensu ponieważ same z siebie stały się doskonałą maszyną do robienia pieniędzy. Ponadto są teraz dostępne również w wersji z redukcją szumów, jednej z najbardziej pożądanych funkcji przez użytkowników AirPods od czasu wprowadzenia na rynek pierwszej generacji.