Sklepy Apple stają się coraz częstsze i powszechne na prawie każdym terytorium, w Hiszpanii stopniowo rozszerzają się na terytorium kraju, chociaż nadal istnieje spora garstka wspólnot autonomicznych, które nie mają swojego sklepu, jeśli to prawda, nigdy nie było tak wielu międzynarodowych sklepów, jak jest teraz.
Ale nie wszystko jest dobrą wiadomością dla Apple Store, Sklep, który firma z Cupertino planowała otworzyć w Australii, został odwołany ze względu na zgłaszane problemy biurokratyczne. Czasami Apple jest zbyt wybredny w kwestii swoich sklepów, prawda?
Dobitnym przykładem była Hiszpania, gdzie po remoncie budynku Apple Store zlokalizowanego na centralnym Puerta del Sol w Madrycie, firma zażądała usunięcia szyldu reklamowego który od dziesięcioleci jest znakiem rozpoznawczym placu i który reprezentuje wina Tío Pepe. Ten billboard został całkowicie usunięty, jednak firma, która jest właścicielem sąsiedniego budynku, postanowiła go ponownie złożyć, tak aby pomimo przeniesienia billboard nadal przedstawiał mitycznego Tío Pepe z Puerta del Sol. Ale w innym duchu, to, co nas tu sprowadza, to Apple Store na Federation Square, który Apple planował otworzyć w Australii.
Przez Sydney w Sydney Pozwolenia na rozbiórkę nie zostały udzielone spółce z Cupertino, ponieważ wymagały one przebudowy gruntu, która miałaby znaczący wpływ kulturowy na ten obszar, pozostawiając go nierozpoznawalnym w tradycyjnym wyglądzie. Zaraz potem Apple zdecydowało się sparaliżować cały projekt, czyli albo zrobią sklep pod swój gust i wygrają, albo nie, no i oczywiście są dużo mniej liberalne gminy niż Madryt.