Pomimo gigantycznego wysiłku, jaki firma z Cupertino podjęła w ciągu ostatnich dwóch lat, otwierając 40 sklepów w kraju, liczby napływające z Chin nie są zgodne z oczekiwaniami firmy. Od jakiegoś czasu Chiny nie są już gospodarką, w którą wierzyły rok po roku skokowo a radość gospodarcza ostatnich lat słabnie. W walce Apple z chińskimi producentami, zgodnie z najnowszymi danymi, możemy zobaczyć, jak Vivo i Oppo pokonały firmę, zgodnie z najnowszym badaniem przeprowadzonym przez Strategy Analytics.
Według tego badania, dostawy urządzeń do Chin Spadły z 9,7 miliona w drugim kwartale 2015 roku do 7.3 miliona w drugim kwartale. Ten spadek przesyłek jest spowodowany spadkiem udziału w rynku z 9,2% w zeszłym roku do 6,7% obecnie. Chińscy użytkownicy postawili w tym roku na lokalnych producentów, takich jak Vivo i Oppo, którzy oferują dobrej jakości terminale w bezkonkurencyjnej cenie, zwiększając poziom zadowolenia i świadomości marki wśród użytkowników. W ciągu ostatniego roku Vivo zdołało zwiększyć swój udział w rynku z 7,4 do obecnych 11,9, a Oppo z 6,9 do 13,9%.
Pojawienie się na rynku Vivo i Oppo poważnie zaszkodziło również Xiaomi, który wzrósł z 18,6% udziału w rynku do 11,7%. Brak innowacyjności i coraz wyższe ceny jego terminali odbijają się na firmie, podczas gdy Huawei nadal przoduje na rynku, zdobywając 2 punkty więcej niż przed rokiem.
Według rachunków, które Apple przedstawiło pewnego dnia, Przychody firmy z Cupertino spadły o 33% w tym ostatnim kwartale w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Apple zdaje sobie sprawę, że Chiny przestają być ważnym źródłem sprzedaży i obecnie stawia przede wszystkim na Indie, gdzie uzyskało już rządową zgodę na rozpoczęcie ekspansji w tym kraju.
liczby hehe