Proces sądowy między Apple a Samsungiem o naruszenie patentu powraca do zerowej fazy

Ponownie wznowiono pozew Apple przeciwko Samsungowi o skopiowanie projektu iPhone'a

Pamiętasz „Niekończącą się historię”? Cóż, gdyby nie to, że nie ma go już z nami, Michael Ende, jego autor, miałby w pozwie Apple'a przeciwko Samsungowi o materiał o naruszeniu patentu więcej niż wystarczająco, aby napisać Niekończąca się historia II, ponieważ właśnie tym staje się ten prawno-ekonomiczno-etyczny konflikt, „niekończąca się historia”, która po ponad pięciu latach skakania z kortu na kort został właśnie wysłany z powrotem do miejsca, w którym wszystko się zaczęło, aby zacząć od nowa.

Samsung, który w swoim czasie częściowo opowiadał się za orzeczeniem Sądu Najwyższego, w którym ustalono, że wycena odszkodowania z tytułu naruszenia patentu powinna odnosić się do poszczególnych elementów, a nie do całego urządzenia, i którego kara została zmniejszona do połowy miliard dolarów do nieco ponad pięciuset, teraz zobaczył, jak to zrobić Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych przywraca proces do jego pierwotnej siedziby, tak że dyktuje zdanie. Zdanie, które, jeśli którejkolwiek ze stron się to nie podoba, rozpocznie nowy proces, który może trwać kolejne pięć lat.

Spór prawny Apple z Samsungiem powraca do pola startowego

Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Federalnego wydał we wtorek orzeczenie, zgodnie z którym sprawa Apple przeciwko Samsungowi o naruszenie patentu zostaje zwrócona do siedziby sądu północnego okręgu Kalifornii. To teraz ten sąd niższej instancji musi rozstrzygnąć spór między obiema firmami technologicznymi, które może skutkować nowym pozwem o odszkodowanie.

Podczas gdy Apple prosi o kontynuację przeglądu, Samsung zwraca się do sądu rejonowego o nowy proces o odszkodowanie. Zamiast tego kierujemy sprawę do sądu rejonowego w celu dalszego postępowania, które może, ale nie musi obejmować nowego procesu o odszkodowanie.powiedział rzecznik rządu.

Jabłko kontra Samsung

Jak już wspomnieliśmy powyżej, decyzja ta zapada zaledwie kilka miesięcy po wydaniu Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych rządzić na korzyść Samsunga że obliczanie odszkodowania za naruszenie patentu na projekt powinno odnosić się tylko do poszczególnych elementów smartfona, a nie do całego terminala. To z kolei oznacza, że ​​kary związane z naruszeniem patentów nie powinny być obliczane na podstawie sprzedaży kompletnych urządzeń.

Rozbieżność: „wyrób produkcyjny”

Case Collard, partner w międzynarodowej firmie prawniczej Dorsey & Whitney, zauważył, że „Podobnie jak Sąd Najwyższy, Federal Circuit odmówił poinstruowania sądu pierwszej instancji o dokładnie określić, co stanowi „wyrób fabryczny” odpowiednie w każdym przypadku. Pytanie to zostanie teraz przekazane do rozstrzygnięcia przez sąd pierwszej instancji ”.

Ostatecznie dylemat polega na tym, czy Samsung powinien zapłacić odszkodowanie w oparciu o całkowitą sprzedaż urządzenia za naruszenie patentów Apple, sumę znacznie większą niż odszkodowanie oparte wyłącznie na częściach urządzenia. Logicznie rzecz biorąc, Apple stawia na pierwszą opcję, argumentując, że przez pięć lat Samsung nie przedstawiał przekonujących dowodów, które zaprzeczałyby jego opinii na temat „wyrobu produkcyjnego”.

W 2012 roku kalifornijskie jury przyznało Apple zwycięstwo, przyznając mu odszkodowanie w wysokości ponad 548 miliarda dolarów. Ale później nowy proces i kilka przeglądów sądowych zmniejszyło tę sumę do XNUMX milionów dolarów, które Samsung zgodził się zapłacić w 2015.

Co się teraz stanie?

Case Collard zauważa, że ​​„sądy procesowe są dobrze przystosowane do tego typu analizy, więc ma sens, aby Okręg Federalny, zamiast tworzyć [nową] procedurę, chciałby zobaczyć, jak sąd pierwszej instancji rozwiązuje ten problem.

Sędzia Koh mógłby na przykład ustalić Nowy pozew o odszkodowanie w celu ustalenia testu identyfikującego produkt, a następnie zastosowanie tej zasady do pozwu Apple.

„Obserwatorzy sądowi skierują teraz swoją uwagę na sędzinę Koh, aby sprawdzić, czy zdecyduje się ona przeprowadzić nowy proces o odszkodowanie w świetle tych decyzji” - powiedział Collard.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.