La deklaracja wojny między Facebookiem a Apple zaczęło się nieco ponad rok temu od skandalu Cambridge Analytica. Od tego czasu Mark Zuckerberg, Tim Cook i ich kadra kierownicza składali oświadczenia, aby skrytykować pewne aspekty DNA każdej z firm. W przypadku Apple jego wysokie ceny, aw przypadku Facebooka poważne problemy z bezpieczeństwem.
Nowe wypowiedzi pochodzą od szefa stosunków międzynarodowych i byłego wicepremiera Wielkiej Brytanii Nicka Clegga. Na imprezie w Berlinie powiedział, nie wymieniając nazwisk, że „niektóre duże firmy są ekskluzywnym klubem, dostępnym tylko dla konsumentów, którzy mają środki na zakup sprzętu i usług o wysokiej wartości”.
Apple to „ekskluzywny klub” dla Facebooka
Facebook jest darmowy, dla każdego. Inne duże firmy technologiczne zarabiają na sprzedaży drogiego sprzętu lub usług abonamentowych, lub w niektórych przypadkach obu, konsumentom w bogatych i rozwiniętych gospodarkach. To ekskluzywny klub, dostępny tylko dla zainteresowanych konsumentów z możliwością zakupu wysokiej jakości sprzętu i usług.
To były słowa Nicka Clegga na imprezie w Berlinie. Jak widzimy, Clegg atakować Apple, nawet nie mówiąc jego imienia, jedna z charakterystycznych cech wojny między tymi dwoma potęgami technologicznymi. Chociaż prawdą jest, że technologia Apple jest droga, istnieją inne czynniki, które sprawiają, że cena jest wyższa niż innych urządzeń na rynku. Jednak Facebook nie może ukryć się za tym, że mając więcej użytkowników, rozluźnia się z polityką prywatności.
Nie ma wyłączności na Facebooku. Nie ma dostępu VIP. Nie ma klasy biznesowej. Nasze usługi są tak dostępne dla studentów z Gwatemali, ranczerów ze środkowego zachodu Stanów Zjednoczonych, pracowników biurowych w Bombaju, firm technologicznych w Nairobi czy taksówkarzy w Berlinie. Ponad 2.000 miliardy ludzi korzysta z naszych platform, ponieważ mogą.
Problem polega na tym, kiedy priorytety są różne dla użytkownika, podstawą każdej technologii. Użytkownik musi mieć prawa w sieciach społecznościowych i technologii, którą kupuje, a firmy muszą zachowywać wobec nich przejrzystość. Zobaczymy, jak trwa ta wojna, która wygląda na brzydką i szorstką.
Co za bzdury powiedział ten facet. Jaki ekskluzywny klub? Chwalą się, że to nic nie kosztuje i nie robią nic poza sprzedażą naszych informacji bez ostrzeżenia.