Wydaje się, że kroki, które pozostają dla Apple, aby powrócić do „normalności” w zakresie dystrybucji urządzeń w Chinach, są nieliczne, jeśli nie żadne. Fabrykom Apple i Foxconn w kraju udało się ustabilizować opóźnienia w dystrybucji iPhone'ów wzrosły nawet z un 19% więcej w marcu w porównaniu do tego samego okresu w 2019 roku.
Z tymi liczbami w ręku i według obliczeń znanego medium Bloomberga wydaje się, że Apple jest w naprawdę dobrej fazie po kryzysie koronawirusa i święto chińskiego nowego rokuNie wolno nam zapominać, że zawsze w pełni wpływają na produkcję każdej firmy, przy całkowitych przerwach w produkcji i dystrybucji, kraj azjatycki całkowicie się zatrzymuje.
W Zhengzhou ponad 200.000 300.000 pracowników wróciło do pracy pod koniec marca iw tym kompleksie Foxconn udało im się dotrzeć do dystrybucji około XNUMX XNUMX iPhone'ów dziennie, więc liczby te są bardzo podobne do tych, które osiągnięto przed wszystkimi problem z Covid-19.
Wydaje się zatem, że normalność w tym sensie planuje ponownie w najpotężniejszych fabrykach iPhone'a i chociaż statystyki wysyłek smartfonów ogólnie spadają o 22 procent, zgodnie z miesięcznymi danymi Chińskiej Akademii Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych w Apple, wciąż patrzą w przyszłość i nie wydaje się, aby problem zdrowotny wpłynął ostatecznie na produkcję i dystrybucję ich obecnego i przyszłego iPhone'a. Co najwyżej prognozy analityków mówią o nieistniejącym opóźnieniu, więc Apple nie będzie miał problemu z pokazaniem swoich nowych terminali 2020 według nich. Zobaczymy, co w końcu się wydarzy i czy w tych dniach (mówili o 15 kwietnia) rzekomy iPhone SE lub iPhone 9 na rynek.