Apple znacznie zdywersyfikował swoje systemy operacyjne do poziomów, których ci z nas, którzy śledzą obecną sytuację firmy z Cupertino od kilku lat, nie mogli sobie wyobrazić. W tym przypadku musimy porozmawiać o HomePodzie, który jest urządzeniem, któremu nie przywiązujemy zbytniej wagi ze względu na brak wiadomości, ale w którym Apple nadal dużo pracuje i stanie się epicentrum HomeKit , a inteligentny dom jest coraz bardziej obecny w naszych czasach. HomePod przeszedł brutalną zmianę od oparcia swojego systemu operacyjnego na iOS do wyboru tvOS.
Nie jest to też zbyt „poważne”, ponieważ tvOS jest zasadniczo lekką i zmodyfikowaną wersją iOS, tak jak ma to miejsce w przypadku watchOS i oczywiście z iPadOS. Jednak ostatnio HomePod otrzymał aktualizację oprogramowania 13.4 i w 9to5Mac znaleźliśmy dość ciekawą nowość, jak powiedzieliśmy wcześniej, teraz system operacyjny HomePod nie opiera się głównie na iOS, ale raczej na tvOS. Ten ruch ma sens, ponieważ tvOS koncentruje się przede wszystkim na rozrywce i połączonym domu - czymś, czego HomePod ma być królem.
Ponadto Apple prawdopodobnie w ten sposób zdołało zmniejszyć zapotrzebowanie na moc i przetwarzanie, które HomePod potrzebuje do wykonywania swoich zadań, a to skutkuje lepszymi działaniami, lżejszą wydajnością, a przede wszystkim możliwością dodania większej liczby funkcjonalności. Tymczasem wciąż narastają plotki o możliwości uruchomienia un Mniejszy HomePod, ale być może zachowujący standardy budowy i jakości dźwięku, które ma teraz HomePod, To będzie możliwe? Tajemnicy, której nie będziemy mogli ujawnić do końca roku, będziemy nadal czekać i aktualizować informacje.