Pomimo tego, że iPad trafił na rynek kilka lat temu, podobnie jak pozostałe dostępne na rynku tablety, wydaje się, że adopcja przez niektóre firmy przebiega wolniej, niż można by się spodziewać. Wynika to głównie z brak informacji, które mają firmy o realnych możliwościach, jakie może im zaoferować tego typu urządzenie.
Najwyraźniejszym przykładem jest firma budowlana Roger-O'Brian, firma, która zdaniem szefa działu technologicznego pozwoliła firmie na wykorzystanie iPada. zaoszczędzić rocznie 1.8 miliona dolarów oprócz 55.000 XNUMX godzin pracy. Todd Wynne mówi, że iPad jest idealnym rozwiązaniem dla branży budowlanej.
Według Todda, korzystając z planów na papierze, zawsze dysponowali różnymi wersjami planów pracy w obiegu, co pozwalało rozpocząć pracę zgodnie ze wskazówkami planu, który był przestarzały do tej pory, zmuszając ich do burzenia tego, co zbudowali i rozpoczynania od zera, co w konsekwencji prowadziło do straty czasu i zainwestowanych pieniędzy.
Ponieważ używamy iPada, wszystkie plany budowlane są dostępne w chmurze i wszyscy zawsze pracują z najnowszą dostępną wersją, więc jeśli inżynier lub architekt dokona zmiany w pracy, zmiana ta będzie natychmiast dostępna za pośrednictwem iPada dla wszystkich użytkowników korzystających z planów, niezależnie od kosztów redukcja o 7%.
Odkąd używam iPada, wszystkie formalności niezbędne do wykonania pracy są zredukowane do zeraDzięki temu oszczędza nie tylko na kosztach drukowania planów, ale także unika marnowania czasu na oczekiwanie na nowe wersje planów. Gdy firma zdecydowała się postawić na iPada, Apple nie zaoferowało firmom takiego programu jak ten, który obecnie oferuje wspólnie z IBM, ale zdaniem firmy nie potrzebowały one specjalnych aplikacji, aby móc przejść z papierowych planów na cyfrowe.