EMT (Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne) w Madrycie ogłosiło dzisiaj to Teraz możesz płacić systemem zbliżeniowym w całej flocie autobusów w stolicy. Oznacza to, że jeśli mamy kartę kredytową powiązaną z aplikacją Apple Pay na naszym iPhonie, Teraz możemy zapłacić za podróż autobusami do Madrytu naszym telefonem komórkowym i zegarkiem Apple Watch.
To, że w 2019 roku za usługę można zapłacić zbliżeniowo, nie powinno być nowością. Nie jest to postęp technologiczny, ponieważ płatność za kontakt jest stosowana od lat w milionach placówek. „Łaska” polega na tym, że w końcu dotarł do transportu miejskiego. Mamy nadzieję, że wkrótce rozprzestrzeni się na pozostałe miasta na terytorium Hiszpanii.
Tak ogłosiła dziś firma EMT: Zakończyła już instalację terminali płatniczych w całej flocie ponad dwa tysiące autobusów miejskich linii autobusowych Madrytu, zarządzanych przez tę firmę. Po kilku miesiącach testów na linii ekspresowej na lotnisku Barajas Adolfo Suarez, Na dzień dzisiejszy wszystkie linie działają w tym systemie.
Dziś rozpoczyna się pierwsza z trzech faz
To, że można już zapłacić za wycieczkę iPhonem w autobusie to już dużo, ale to nie wszystko. Mamy już zainstalowany i działający sprzęt. Stamtąd jest już tylko kwestią oprogramowania, aby przyspieszyć system płatności, aż zostanie ukończony w trzech fazach, jak to już miało miejsce w innych miastach. Zobaczmy:
Pierwsza faza (najdroższa) została już zakończona. Wyposaż autobusy w terminal płatności zbliżeniowych i uruchom system. Możesz teraz zapłacić za podróż kartą kredytową, fizyczną kartą lub za pomocą kompatybilnego urządzenia, takiego jak iPhone z Apple Pay.
Ale nie o to chodzi. Druga faza polegać będzie na dodaniu do systemu Apple Pay karty abonamentowej obejmującej wiele podróży, z jej różnymi trybami, jak każda inna karta płatnicza. Byłby to znaczący postęp. Przestalibyśmy nosić ze sobą „delikatne” kartonowe nawozy.
TrzeciByłoby to tylko dla wygody i płynności w wejściu i płatności za autobus. Byłaby to integracja z systemem Apple Pay Express Transit. Wystarczy zbliżyć urządzenie do terminala płatniczego bez konieczności uwierzytelniania, a tym samym bez konieczności zatrzymywania się przed terminalem na kilka sekund w celu zweryfikowania płatności poprzez Face ID lub Touch ID.
Miejmy nadzieję, że ta inicjatywa rozprzestrzeni się na pozostałe miasta. Byłoby wielkim krokiem naprzód, gdybyśmy mogli „włożyć” kartonowy bilet autobusowy do naszego iPhone'a i zapłacić tylko zbliżając Apple Watch. To nie jest science fiction, ale rzeczywistość. To tylko kwestia „makaronu” do zainstalowania terminali, żeby prawda, widząc, jak są, nie powinna być tania….