Tego typu plotki czy wiadomości wyciekające do sieci musimy brać pęsetą i tyle Ta „tańsza” rzecz to nie pierwszy raz, kiedy ją słyszymy, czytamy i komentujemy z ewentualnymi produktami Apple iw końcu spełnia się rzadko lub wcale. Mamy najnowszą obudowę z nowym iPhonem XR, który choć co prawda jest nieco tańszy niż jego starszy brat iPhone XS, to dla większości użytkowników też nie jest „tani”.
W tym przypadku coś podobnego znajdujemy w Apple TV, a mianowicie, że obecne nie są przesadnie drogie i teraz mówi się, że mogliśmy zobaczyć coś podobnego do Chromecasta Amazona lub Fire TV Stick w Apple, oczywiście z bardziej ograniczoną ceną niż oryginalny Apple TV.
Bezpośrednie połączenie przez HDMI i za mniej niż 159 euro
Oto, co musimy znaleźć w tym rzekomym nowym urządzeniu, a mianowicie, że jeśli plotki są prawdziwe, mówi się, że połączenie bezpośrednio z HDMI naszego telewizora i zapomnienie o kablach stałoby się kijem. W tym sensie mogłoby to być coś ciekawego, ale tym, co nas trochę „skaluje”, jest to, że Apple dodaje wszystko, co mamy w Apple TV z niższą ceną niż własny dekoder firmy.
To, co z pewnością doda, jeśli tak się stanie, to możliwość przeglądania strumieniowych treści multimedialnych, oprócz dodania opcji AirPlay dostępnych w Apple TV. To, co uważamy za oczywiste, musi być minimum i inaczej nie rozumiemy, jaki sens miałoby to nowe urządzenie w porównaniu z obecnym Apple TV. Z drugiej strony system operacyjny z pewnością będzie tvOS, ale ograniczony pod względem dostępnych funkcji lub aplikacji. Nadszedł czas, aby uważnie śledzić tę plotkę i zobaczyć, jak Apple może nas zaskoczyć tym przyszłym nowym urządzeniem.