Plotka, plotka. Tym razem przyszła kolej na możliwe nowe słuchawki zewnętrzne które Apple może wprowadzić na rynek. Byłoby to dziwne, skoro będąc właścicielem firmy Beats, wypuścił na rynek produkt, który z pewnością będzie bardzo podobny do jednego z tych, które firma tych urządzeń ma już w swoim katalogu.
Brzmi bardziej jak komercyjny kaprys niż cokolwiek innego. Apple musi chcieć rozszerzyć swoją obecną ofertę słuchawek. Masz AirPods, AirPods Pro, a teraz uzupełnisz swój asortyment o…. Studio AirPods. Imię jeszcze nie zostało potwierdzone.
Kilka tygodni temu analityk łańcucha dostaw Ming-Chi Kuo poinformował, że podobno zewnętrzne słuchawki Apple mogą wejść do masowej produkcji w połowie lata, a ich publiczna premiera nastąpi jesienią.
Dzisiaj Jon Prosser, gospodarz Front Page Tech i znany przeciek Apple, mówi, że firma będzie nadal nazywać swoje nowe słuchawki nauszne AirPods. Podobno będą nazywać się „AirPods Studio” i będą dostępne w cenie Dolarów 349. Mówi się, że te kaski mają modułową konstrukcję z lekkiej, oddychającej skóry i materiałów.
Wysłał Ćwierkać gdzie wyjaśnia bardzo krótko, że będą miały taką cenę, że będą komercyjnie nazywać się „AirPods Studio”, a obecnie ich nazwa kodowa to B515.
Wygląda na to, że Apple trzyma logo „AirPods” w swoich nowych słuchawkach dousznych.
Studio AirPods
Nazwa kodowa: B515
$349- Jon Prosser (@jon_prosser) 9 maja 2020 r.
Inne plotki sugerują, że Apple pracuje nad trzecią generacją AirPods który wejdzie do masowej produkcji na początku 2021 roku. Kolejna generacja AirPods Pro rozpocząć produkcję pod koniec 2021 lub na początku 2022 roku.
Dalsze szczegóły dotyczące kasków Apple są nieznane, ale powinniśmy spodziewać się podobnych funkcji, które można znaleźć w innych AirPods, takich jak redukcja szumów i układ H1. Aby uzyskać pomysł, zewnętrznie będą jak Beats z procesorami, które obecnie zawierają AirPods, i logo jabłka na zewnątrz.