Po wczorajszych wiadomościach, odkryliśmy, że HomePod może odcisnąć piętno na stole w najczystszym stylu puszki po napojach. Apple to potwierdziło i powinno się to zdarzyć tylko w pewnych okolicznościach, takich jak umieszczenie HomePoda na nieobrobionym drewnie.
Otóż dzisiaj otrzymaliśmy wiadomość, że jeden z bezpośrednich konkurentów HomePoda, Sonos One również pozostawia ślad. Prawda jest taka, że ze względu na kształt gumy (z czterema wypustkami) ślad jest znacznie bardziej dyskretny, choć nie przestaje uszkadzać mebli.
Choć może się to wydawać sposobem na usprawiedliwienie końca HomePoda, mówiąc, że „wszystkim dzieje się to samo”, prawda jest taka, że Apple używa gumy do prawie wszystkich swoich produktów. i nie pamiętam, żeby zostawiły ślad. Od „nóg” MacBooka i podstawy iMaca po spód Airport i Apple TV, wszystkie produkty spoczywają na gumie.
Zakładamy, że w tej sytuacji nie jest to spowodowane gumą, ale ciągłymi wibracjami głośnika. Ale, A inne głośniki Apple? Mam Portable Beatbox z ogromną gumową podstawą, a wibracje tego głośnika, mówię wam, nie są małe. Opieranie się w tym samym miejscu w moim pokoju zajmie lata. Kiedy usłyszałem tę nowinę, poszedłem obejrzeć drewnianą półkę - tak, pomalowaną - i wcale nie jest zniszczona. Mam też, chociaż zwykle nie jest to stałe miejsce, pigułkę Beats, która też nigdzie nie zostawiła śladu.
Z Apple wszystko jest nowością i Zobaczymy, czy w przyszłych generacjach HomePoda guma będzie inna, lub jeśli Apple zacznie rozdawać podstawki, ponieważ „popełniamy błąd”. W tej chwili najrozsądniej byłoby nie kłaść HomePoda na drewnianej powierzchni.
Zło wielu, pociecha głupców.