Wielu producentów wdrożyło dziś rozwiązania Apple i Google w swoich centrach multimedialnych, które pozwalają nam na interakcję z naszymi urządzeniami z poziomu samego pojazdu. Jeśli nasz samochód jest stary, możemy wybrać jeden z modeli Pioneera lub Kenwood które zamieniają nasze radio na cwejście multimedialne kompatybilne z Car Play i Android Auto.
Ale jeśli nie chcemy tworzyć pliku inwestycja w wysokości około 600 euro, możemy wybrać rozwiązanie, które oferuje nam Amazon Amazon Echo Auto, urządzenie, które możemy zainstalować w nawiewach naszego pojazdu, posiada 8 mikrofonów i pozwala nam na interakcję z naszym urządzeniem za pomocą poleceń głosowych. Oczywiście za tę cenę nie ma ekranu.
Posiada wyjście 3,5 mm do podłączenia do głośników pojazdu oraz port USB do ładowania akumulatora. Połączenie internetowe uzyskuje się przez bluetooth za pośrednictwem naszego urządzenia. Jeśli mamy w domu kilka urządzeń zgodnych z Alexą, możemy wchodzić z nimi w interakcję za pośrednictwem tego urządzenia. Pozwala nam odtwarzać treści za pośrednictwem strumieniowego przesyłania Apple Music, Spotify, Amazon Music i Deezer oraz stacje radiowe z całego świata za pośrednictwem TuneIn.
Pozwala nam na wykonywanie połączeń, ale nie jest sprecyzowane, czy są to inne numery telefonów, czy tylko inne urządzenia Alexa (dopóki nie będziemy mieli okazji tego wypróbować, nie pozostawiamy wątpliwości). Podobnie jak inne urządzenia zarządzane przez Alexę, ma rozszerzenie przycisk, aby wyłączyć mikrofon pojazdu w celu ochrony naszej prywatności. Zawiera wspornik do umieszczenia na kratce wentylacyjnej, wspornik, który nie jest kompatybilny ze wszystkimi pojazdami.
Amazon Echo Auto ma wymiary 85x47x13,28 mm i 45 gramów więźnia. Cena tego urządzenia to 59,99 euro i już jest dostępne na amazon.
Myślę, że na iPhone'a z Siri mamy dość.