I mówię, że to symuluje, bo oczywiście nie jest to zbliżone do poziomu precyzji czy podobieństwa sejsmografu, ale powiedzmy, że wchodzi do pakietu aplikacji-chorra-tego-naucza-współpracowników. Tak proste.
Przynieś kilka opcji, takich jak czułość, regulacja częstotliwości odświeżania lub możliwość umieszczania wykresów na różnych osiach.
Prawda jest taka, że aplikacja jest ciekawa, jest warta 0.79 euro i choć bym za nią nie zapłacił, jest całkiem fajna, ale zanim wrzucisz mnie do instalacji installousero, złapałem to w typowej promocji, w której jeden dzień jest darmowy.
Powinna istnieć aplikacja ostrzegająca użytkownika za pomocą alarmu na kilka sekund przed wystąpieniem trzęsienia ziemi lub trzęsienia ziemi. Myślę, że to możliwe.