Apple pozwoli Ci wybrać, czy chcesz być słyszany, czy nie

Kilka dni temu pojawiła się informacja, że ​​Apple przysłuchiwało się naszym rozmowom z Siri, coś, co już wiedzieliśmy i co Apple już wyjaśniło w swoich warunkach świadczenia usług, ale nowość polegała na tym, że do tego zadania byli kontrahenci, którzy opowiedzieli nam pewne szczegóły.

Pomimo tego, że firma zapewniła, że ​​prywatność jest gwarantowana, a dane, które zostały wykorzystane, nigdy nie mogą być powiązane z jej „właścicielami”, kontrowersje zostały zasłużone, ponieważ wielu użytkowników zaczęło się zastanawiać, czy naprawdę można ufać Apple i Siri. W rezultacie Apple zawiesiło ten program monitorowania i ulepszania Siri na całym świecie., a po ponownej aktywacji użytkownicy będą mogli wybrać, czy chcą, aby ich rozmowy były słyszane.

Apple nas słucha

Tak, Apple nas słucha i nie ukrywa tego. Firma gwarantuje ochronę naszej prywatności, ponieważ słucha tylko małych fragmentów, których również nie można powiązać z użytkownikiem, który je wypowiedział. Pracownicy, którzy są odpowiedzialni za słuchanie tego, co mówimy do Siri, nie wiedzą, kto to powiedział i nie mają możliwości, aby się tego dowiedzieć.. Te odsłuchy są niezbędne, aby móc ulepszyć asystenta Apple, który poprawia zrozumienie naszych pytań i odpowiedzi.

Jaki jest problem? Po pierwsze Ci, którzy słuchają tych rozmów, nie są pracownikami Apple.Ale od innej firmy, którą Apple zakontraktował w tym celu. Klauzule poufności z pewnością będą bardzo rygorystyczne, ale wywołało to nieufność wśród użytkowników innych niż sam Apple, który to robi. Po drugie, że nasze dane osobowe są zaszyfrowane, ale Co się stanie, jeśli w tym usłyszanym fragmencie podamy nasze dane osobowe? Tam mogli zidentyfikować użytkownika.

Apple wkrótce poda rozwiązanie

Apple udzieliło szybkiej odpowiedzi, jak mogłoby być inaczej. Firma, która szczyci się poszanowaniem prywatności swoich użytkowników nie może sobie pozwolić na tego rodzaju kontrowersje i uczyniła pierwszy krok w celu szybkiego znalezienia ostatecznego rozwiązania. Moim zdaniem zrobił to późno, ponieważ powinien był uprzedzić kontrowersje, ale przynajmniej to zrobił, czego inni nawet nie biorą pod uwagę.

Na razie zawiesił ten program kontroli jakości Siri, więc w tej chwili nikt nie słucha tego, co mówimy do jego asystenta. Wkrótce ponownie go aktywuje, ale będzie to za pomocą przycisku w preferencjach systemowych da użytkownikowi wybór, czy chce uczestniczyć w tym programie doskonalenia Siri, czy nie. Jeśli nie chcesz, aby słyszeli cokolwiek, co mówisz do Siri anonimowo, możesz ją wyłączyć. Zabawne będzie to, że wielu z tych, którzy go dezaktywują, będzie nadal korzystać z Gmaila, WhatsApp, Facebooka, Instagrama, pozwolą Mapom Google śledzić Twoją lokalizację i będą mieć w domu głośniki Alexa lub Google Assistant.


Hej Siri
Jesteś zainteresowany:
Ponad 100 zabawnych pytań, które można zadać Siri
Obserwuj nas w Wiadomościach Google

Komentarz, zostaw swój

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Analityk technologiczny powiedział

    Na koniec wymieniasz Alexa, gdy jest to system, który szanuje prywatność swoich głośników, znacznie bardziej niż Apple. W rzeczywistości dawno temu zawierały opcję wyłączenia słuchania i analizy przez ludzi, co teraz zakładasz, że Apple zamierza zrobić.
    Przy okazji, zadbaj trochę bardziej o składnię swoich zdań.