Apple jest zaangażowany w fundację (RED). Fundacja współpracuje z firmami na całym świecie, a jej dochody trafiają do Globalnego Funduszu na rzecz walki z końcem epidemii AIDS, gruźlicy i malarii. Ci z Cupertino współpracują z nimi od lat, oferując czerwone produkty i akcesoria, których korzyści w całości przypadają fundacji. Apple ogłosił, że skontaktował się z fundacją i tak dalej wpływy z PRODUKTU (CZERWONEGO) do września będą przeznaczeni do walki z COVID-19 z wykorzystaniem Funduszu Światowego. Pomoc trafi do tych systemów opieki zdrowotnej, które najbardziej jej potrzebują na całym świecie.
COVID-19 dociera również do PRODUCT (RED)
Z jednej strony (RED) jest napędzany siłą społeczności i biznesu w walce z AIDS. (RED) współpracuje z najbardziej kultowymi markami świata, aby wnieść wkład do Global Fund poprzez sprzedaż produktów i doświadczeń marki (RED).
Fundacja opiera wszystkie swoje działania na epidemiach AIDS, gruźlicy i malarii w najbardziej dotkniętych krajach, zwłaszcza w Afryce. Czasami jednak Globalny Fundusz kieruje część swoich dochodów innym epidemiom i problemom, które przypisują pierwszemu światu. Kilka tygodni temu ten sam Globalny Fundusz zatwierdził mechanizm reagowania w celu pomocy krajom odpowiedzieć na COVID-19. Ten mechanizm reagowania jest finansowany w wysokości 500 mln USD z ewentualnymi dodatkowymi dotacjami w wysokości kolejnych 500 mln USD.
Apple ogłosił, że przychody ze swojego PRODUCT (RED) trafi do tego funduszu reagowania na COVID-19 do września tego roku. Fundusze te zostaną przeznaczone na ochronę personelu medycznego poprzez gromadzenie środków ochrony indywidualnej, rękawic, masek, zestawów diagnostycznych, sprzętu laboratoryjnego, wsparcia w łańcuchu dostaw i komunikacji dotyczącej bezpieczeństwa publicznego.
Co może zwrócić uwagę, to dlaczego Globalny Fundusz walczy z COVID-19 i zaniedbuje epidemie, dla których został stworzony (AIDS, malaria i gruźlica). (RED) zapewnia, że inwestycje w zwalczenie tego wirusa pomogą zachować ratujące życie programy HIV / AIDS w Afryce Subsaharyjskiej. Pojawienie się koronawirusa w tych krajach może zakłócić pracę wykonywaną od lat i lepiej zakończyć ją w krajach rozwiniętych niż importować do krajów, w których koronawirus nie jest jedynym problemem.