Niestety bardzo niewielu użytkowników wie o DuckDuckGo. Ten osobliwie nazwany produkt programowy jest w rzeczywistości wyszukiwarką, „uczciwą” alternatywą dla Google i oczywiście Bing Microsoftu. W teorii DuckDuckGo traktuje nasze dane bardziej serdecznie, zapewniając prywatność i nie sprzedaje ich wyłącznie z zamiarem wyrównania.
Teoretycznie jest bezpośrednim antagonistą Google i Facebooka w tamtych czasach. Teraz DuckDuckGo zintegruje Apple Maps jako system wyszukiwania lokalizacji, interesujący sojusz. W rzeczywistości zawsze możesz wybrać DuckDuckGo jako wyszukiwarkę na urządzeniu z systemem iOS i macOS, jeśli zmienisz ustawienia Safari.
W ten sposób DuckDuckGo zaczyna używać MapKit JS, wizualnego systemu integracji map Apple Maps w przeglądarkach zespołu firmy z Cupertino. Musimy pamiętać, że oznacza to coś więcej niż zwykły sojusz między firmami, posiadanie zgody DuckDuckGo i faktyczne korzystanie z systemu do wyszukiwania jest wyraźną wskazówką, że Twoja prywatność jest w dobrych rękach. Jeśli produkt tak mało rozpoznawalny jak Apple Maps zdobędzie aprobatę DuckDuckGo, możemy zorientować się, jak Apple będzie traktować prywatność swoich użytkowników w innych rodzajach oprogramowania i sprzętu, prawda?
Jednak Firma z Cupertino skonfigurowała Google jako domyślną wyszukiwarkę na wszystkich swoich urządzeniach z systemem iOS i macOS, Wynika to z interesującej i więcej niż soczystej kwoty pieniędzy w zamian za ruch drogowy tej garstki użytkowników. Tak czy inaczej, jest niewielu miłośników DuckDuckGo, ale ci użytkownicy z pewnością ucieszą się z integracji Apple Maps, aby zaoferować im bardziej wizualne i efektywne wyszukiwanie lokalne.