21-go Apple zaprezentował nam najdroższego iPada z dotychczasowych wydań, prezentując jednocześnie najtańszego iPhone'a w historii. Jednak fakt bycia najdroższym, w przypadku iPada, musi być w jakiś sposób uzasadniony, dlatego Apple chciał to zrobić, włączając w to najnowocześniejszą technologię w tym iPadzie za 700 euro. model podstawowy. Również, Ponownie widzieliśmy pojawienie się Apple SIM, karty, która ma na celu ujednolicenie ich wszystkich i zaoszczędzenie użytkownikowi konieczności wprowadzania fizycznego systemu wewnątrz urządzenia, aby uzyskać zwykłe połączenie danych.
Ta technologia rozpoczęty przez Apple w 2014 rokuWprowadzili go jako Apple SIM. Dzięki niemu właściciele urządzeń, które wymagają karty SIM do działania, mogą wybierać spośród różnych firm bez konieczności zmiany karty SIM, aby aktywować urządzenie i sprawić, by działało. Na początku był obsługiwany przez Sprint, AT&T, T-Mobile i EA i od tego czasu urósł do wsparcia wielu innych operatorów, w tym wielu operatorów wirtualnych.
Apple umieścił tę technologię w iPadzie Pro 9,7 cala, umożliwiając lepszą łączność bez konieczności czekania na przybycie karty SIM. Niemniej jednak, Poza Stanami Zjednoczonymi lub Wielką Brytanią jest mało prawdopodobne, że znajdziemy operatorów, którzy pozwolą nam korzystać z tego systemu które Apple chce spopularyzować. Oczywiste jest, że jest to sposób na ostrzeżenie nas przed tym, co czeka w przyszłości, Apple chce wyeliminować karty SIM i jest całkiem prawdopodobne, że zdecyduje się na włączenie tej karty Apple SIM do swojego następnego iPhone'a 7, aby rozpocząć to, co będzie odmowa fizycznego operatora karty.