Wiemy już, jak bardzo Apple uwielbia certyfikować akcesoria, aby lepiej działały w ich urządzeniach. Istnieje nie tylko program MFi (Made for iPhone), ale także istnieje również program MFM (Made for MagSafe). W tym programie Apple samo udostępnia osobom trzecim koronę, koło magnetyczne łączące kabel i iPhone'a. Do teraz, tylko ładowarki MFM dawały ładowanie 15W bezprzewodowo na iPhonie i wygląda na to, że ma się to zmienić.
Według niedawnej plotki z Chin, wszystkie modele iPhone'a 15 będą obsługiwać bezprzewodowe ładowanie 15 W za pomocą ładowarek innych firm, które nie mają certyfikatu Magsafe. Do tej pory te akcesoria umożliwiały jedynie maksymalne ładowanie przy użyciu certyfikowanego standardu Qi o mocy 7,5 W. Wiadomość pochodzi z Weibo i została odebrana na koreańskim blogu Naver przez konto „Yeux1122”, ale nie została jeszcze zweryfikowana przez żadne inne źródło, które jest uważane za bardziej wiarygodne. Może to jednak mieć sens, ponieważ pamiętamy, że MagSafe będzie nową standardową wersją ładowania bezprzewodowego Qi.
I czy to, ogłoszony w styczniu tego roku przez Wireless Power Consortium (WPC), bezprzewodowy standard Qi2 nowej generacji zawiera profil mocy magnetycznej, co oznacza, że urządzenia, które przyjmą Qi2 w przyszłości, będą korzystać z Ta sama technologia magnetyczna, która jest stosowana w urządzeniach MagSafe dla iPhone'a 12 i nowszych. WPC twierdzi, że profil mocy magnetycznej Qi2 zapewni, że telefony komórkowe i inne produkty zasilane bateriami będą idealnie dopasowane do ładowarek, aby poprawić efektywność energetyczną i przyspieszyć ładowanie. Jednak oczekuje się, że smartfony i ładowarki Qi2 będą dostępne dopiero w okresie świątecznym 2023 roku.
Z pewnością byłaby to bardzo dobra wiadomość Ładowarki bez certyfikatu MFM są nieco tańsze i możemy cieszyć się nieco szybszym ładowaniem naszych urządzeń. Niemniej jednak, Osobiście będę nadal polecał zawsze kupowanie ładowarek od niezawodnych i uznanych marek aby lepiej zachować integralność naszych baterii.