Jak wszyscy wiemy, zwykle w połowie września Apple korzysta z okazji, aby pokazać nam swoje nowe urządzenie. W tym roku następuje zmiana projektu, a plotki nie przestają przychodzić i odchodzić, plotki, które w ogóle nie ustaną do września, obejmując nieco ważne wydarzenie, które odbędzie się w przyszłym miesiącu, WWDC 16 firmy Apple, na którym zobaczymy iOS 10. i nowy Apple Music. Tymczasem wracamy, by skupić się na iPhonie 7 i czy na to wskazują jakieś przecieki może zająć więcej czasu niż konto ze względu na złożoną produkcję i montaż może to opóźnić zamówienia na tyle, aby pokryć zapasy.
Raport wydany przez Gospodarczy Daily News, informuje, że dostawcy Apple doświadczają znacznych opóźnień w zamówieniach z powodu trudności w montażu iPhone'a 7. Po raz pierwszy od dłuższego czasu nowe urządzenia nie mogły przybyć jesienią, I to właśnie Apple jest coraz bardziej zmuszane do wprowadzania coraz większych innowacji, w coraz mniejszych obudowach, co bardzo utrudnia montaż urządzeń produkcyjnych, a przede wszystkim wytwarzanie części, które idealnie pasują do korpusu iPhone'a.
Jest to jednak coś, czego tak naprawdę nie rozumiemy, skoro według przecieków, które udało nam się ostatnio zdobyć, te nowe iPhone 7 są naprawdę podobne do poprzedniego modelu, naprawdę wydaje się, że jedyne co się zmieni to będzie tylne linie anteny, choć nie byliśmy w stanie zobaczyć żadnego modelu od frontu, więc nie wiemy, czy Apple ma w zanadrzu jakieś niespodzianki w zakresie ramek czy ekranu. Naprawdę, jeśli finalny model będzie wyglądał jak przecieki, które otrzymujemy, to będzie wielu użytkowników, którzy nie zdecydują się na nowy iPhone 7.
Myślę, że się zgubiłem: czy jest miesiąc zwany jesienią?
hahahaha myślałem tak samo