Irlandia dołączy do Apple w odwołaniu się od ustalenia Komisji Europejskiej gdzie wskazują, że Apple jest winien temu krajowi ponad 14 miliardów dolarów zaległych podatków.
Parlament Irlandii zagłosował w środę wieczorem w głosowaniu od 93 (za) do 36 (przeciw), aby odwołać się od orzeczenia wydanego w zeszłym tygodniu. Rząd koncentruje się teraz na zwróceniu się do Komisji Europejskiej o zmianę decyzji, co wskazuje, że w latach 2003–2014 w Irlandii obowiązywał „specjalny” podatek od Apple.
Irlandia mogłaby zarobić 13 miliardów euro (14.5 miliarda dolarów) dochodów podatkowych tym orzeczeniem, ale tak mówią urzędnicy państwowi i prawodawcy nałożenie tej grzywny zaszkodziłoby reputacji kraju jako dobre miejsce do robienia interesów.
Po dwuletnim dochodzeniu Komisja Europejska stwierdziła, że Apple zapłacił tylko 500 euro za milion euro zysków w 2003 roku, a stawka spadła do 50 euro za milion euro w 2014 roku.
Apple to jedna z najbardziej znanych międzynarodowych firm działających w Irlandii, kraju, który w ostatnich dziesięcioleciach zrobił wiele, aby przyciągnąć bezpośrednie inwestycje zagraniczne. Apple zatrudnia w kraju około 6.000 pracowników i zobowiązał się nie zatrzymywać ani nie ograniczać swoich inwestycji w wyniku orzeczenia Komisji Europejskiej.
Po debacie w zeszłą środę ustawodawcy głosowali przeciwko kilku poprawkom, które wstrzymały lub opóźniły apelację. Głosowanie końcowe zakończyło się o godzinie 10:XNUMX (czasu lokalnego), wkrótce po zakończeniu imprezy Apple, podczas której iPhone 7 został uruchomiony w San Francisco.
Irlandzcy przywódcy, którzy lobbowali za apelem, stwierdzili, że powrót do traktowania podatkowego Apple w ostatnich latach może odstraszyć innych zagranicznych przedsiębiorców. Decyzja Komisji Europejskiej jest oparta na zasadach, które wtedy jeszcze nie istniałyoni powiedzieli.
„Niepewność przeraża inwestorów i powoduje opóźnienia inwestycyjne. Ponieważ Apple nie jest nam winien ”- powiedziała Mary Mitchell O'Connor, minister pracy, biznesu i innowacji oraz poseł do parlamentu.
Ponadto przeciwnicy sprzeciwiali się temu, by kraj walczył z orzeczeniem, które mogłoby dodać miliardy do rządowej kasy.
Prezes Apple, Tim Cook, powiedział w zeszłym tygodniu, że decyzja Komisji Europejskiej jest „polityczne śmieci«, Mówiąc, że zarówno Apple, jak i Irlandia przestrzegały zasad.
To wyjaśnia wiele, dlaczego Apple odmawia wystawiania faktur w Hiszpanii, a jedynie paragony.