Ten tydzień był bardzo interesujący dla stosunki zewnętrzne Apple z innymi firmami. Tak jest w przypadku integracji Apple Music z głośnikami Amazon Echo w Stanach Zjednoczonych. W najbliższych dniach integracja rozszerzy się na inne kontynenty. Jednak złą wiadomością była ta integracja dotyczyło to tylko głośników Echo.
Jednak źródła zbliżone do Apple potwierdziły, że integracja z Apple Music rozprzestrzeni się na innych mówców z Alexą, poza Amazon Echo. Jedynym mankamentem jest to, że nie wiemy, ile czasu zajmie jego integracja, więc będziemy musieli poczekać i mieć nadzieję, że nasi mówcy znajdą się na nowej liście.
Apple Music zaprzyjaźnia się z Alexą
Nie możemy zaprzeczyć, że ten ruch Apple z usługą odtwarzania muzyki strumieniowej jest asem w rękawie, który mieli w zanadrzu. To, czy zagrać w tę kartę, zależy od tego, jak sprzedawany jest jej głośnik, HomePod. Dane nie kłamią i zobaczymy, jak to zrobić Sprzedaż HomePodów nie idzie dobrze, a może to wynikać z ograniczeń Siri i braku kompatybilnych z nią aplikacji innych firm.
Sugerują to najnowsze głosy Apple'a Apple Music stanie się kompatybilne z Alexą. Do tej pory mogliśmy odtwarzać muzykę z tej usługi tylko na Amazon Echo (wszystkie modalności). Jednak Amazon i Apple mogli dojść do porozumienia, aby cała muzyka z serwisu Cupertino była słyszalna dowolny głośnik z Alexą, niezależnie od tego, kto jest jego producentem.
Tak jest w przypadku Sonos One czy Majority, które dzięki tej zapowiedzi mogły odbierać muzykę z Apple Music już za kilka tygodni. Trzeba jednak pamiętać o dwóch ważnych aspektach: trzeba mieć subskrypcja Apple Music a po drugie, ta wiadomość dotyczy terytorium amerykańskiego, ale nie mamy wątpliwości, że może dotrzeć do Europy w ciągu kilku miesięcy.