Cóż, jest to proste i większość z tych użytkowników wyłączyć automatyczne aktualizacje w App Store dlatego pozostają zakotwiczone w wersji 4.8.3 popularnego klienta Twittera. To, co próbują zrobić, to uniknąć problemu lub „katastrofy” najnowszej wersji 4.9 wydanej 16 sierpnia, ale nie ma sposobu, aby od tego uciec.
W rzeczywistości automatyczne aktualizacje nie są czymś nowym dla wielu użytkowników Apple, a dzieje się tak z powodu automatycznych aktualizacji w aplikacjach, książki w iBooks, Music lub aktualizacje systemu, błędy niektórych programistów zostały zjedzone podczas uruchamiania nowej wersji lub aplikacji.
Możliwe jest unikanie automatycznych aktualizacji
Apple pozwala nam obejść się bez automatycznych aktualizacji na naszym iPhonie, iPadzie, iPodzie Touch i Macu, jeśli chcemy. Aby to zrobić, wystarczy wykonać kilka kroków, a aplikacje nie będą już aktualizowane automatycznie, będziemy musieli być odpowiedzialni za wejście do App Store i naciśnięcie przycisku aktualizacji. Zobaczmy, jak wyłączyć automatyczne aktualizacje na telefonie iPhone, iPadzie lub iPodzie touch:
- Kliknij Ustawienia> [nasza nazwa]> iTunes Store i App Store
- Aktywuj lub dezaktywuj opcję Aktualizacje, aby pobierać automatycznie
Po wyłączeniu funkcji Aktualizacje w menu Automatyczne pobieranie nasze urządzenie nie będzie aktualizować aplikacji automatycznie. Z drugiej strony może to mieć pewne ujemne strony. Chodzi o to, że musimy ręcznie aktualizować wszystkie aplikacje i nie zdamy sobie z tego sprawy, dopóki nie wejdziemy do App Store w celu wyszukania aplikacji lub podobnej.
W tym momencie, gdy wchodzimy do App Store Na karcie aktualizacji pojawi się czerwony dymek wraz z liczbą aplikacji, które będziemy musieli zaktualizować, u góry pojawi się opcja, która pozwala „Aktualizuj wszystko” lub możemy to zrobić jeden po drugim. W przypadku aktualizacji aplikacji ze względów bezpieczeństwa z pewnością zaleca się jak najszybszą aktualizację.
Co ma z tym wspólnego posiadanie starej lub nowej wersji? Opcje przestały działać tak, jak chcesz. Nie chodzi o wersję, ale o API od Twittera.
Mam starą wersję i i tak wszystko przestało działać.
Nie wiem, ale ten artykuł jest bezpodstawny: nie było śledztwa.