Nie ma nic dobrego w usuwaniu ładowarki przez Apple

Ładowarka Apple

Przeżyliśmy na żywo prezentację nowej gamy iPhone'ów 12 na naszym kanale YouTube, kiedy z Cupertino przekazali dobrą wiadomość: plany dalszej poprawy naszej planety i redukcji emisji CO2. Niestety towarzyszyły temu bardzo złe wieści: Nowe iPhone'y Apple nie będą zawierały ładowarki.

Jednak ten ruch Apple'a jest bardziej kontrowersyjny niż jakikolwiek inny, pozostawiając po sobie eliminację gniazda słuchawkowego czy wykorzystanie portu Lightning. Apple popełnił ogromny błąd usuwając ładowarkę z iPhone'ów i jest to coś, co negatywnie wpływa na użytkowników.

Powody, z których korzysta Apple

Według firmy z Cupertino obecnie na całym świecie jest ponad 2.000 miliardy jej ładowarek, Wszystko to, jeśli liczyć ładowarki zewnętrznych producentów, czyli mówimy wyłącznie o danych oferowanych przez firmę. W rzeczywistości wielu z was, którzy czytają teraz ten artykuł, będzie miało kilka z nich rozrzuconych po całym domu.

Innym podanym powodem jest to, że wyeliminowanie ładowarki i słuchawek EarPods pozwoli zaoszczędzić bardzo ważną przestrzeń, do tego stopnia, że ​​mogą przechowywać 70% więcej urządzeń, jeśli porównamy je z pudełkiem iPhone'a 11, na przykład.

Aby przedstawić łatwe do zrozumienia porównanie, Apple wyjaśnia to w następujący sposób:

W ten sposób Apple oszczędza rocznie 2 miliony ton emisji dwutlenku węgla, co jest równoważne zdejmować z dróg 450.000 XNUMX samochodów rocznie

Bez wątpienia dane szokują, choć porównywanie telefonów i akcesoriów z pojazdami może zabrzmieć nieco demagogicznie, wszystko będzie zależało od punktu widzenia, z którego na to spojrzysz. W rzeczywistości dyskurs firmy z Cupertino doskonale pasuje do jej recyklingu i normalnej polityki operacyjnej, tak jak wtedy, gdy w swoich pudełkach zawierał już biodegradowalne lub kompostowalne opakowania.

Przechowywanie tych iPhone'ów z 70% większą dostępną przestrzenią niewątpliwie bardzo pomaga firmie w unikaniu emisji w transporcie, firma będzie mogła transportować te same iPhone'y, ale przy użyciu znacznie mniejszej liczby samolotów, pociągów czy ciężarówek, co jest niewątpliwie znaczącą korzyścią. poziom emisji.

Sprzeczności

Zacznijmy od podstaw. Oczywiste jest, że firma z Cupertino ma pewne zaangażowanie w ochronę środowiska, przynajmniej tak się to wyraża w określonych sytuacjach. Nie różni się jednak zbytnio od swojego stanowiska w odniesieniu do niektórych tragedii, takich jak trzęsienie ziemi na Haiti czy powodzie w Nowym Orleanie.

Sklep Apple w Hongkongu

Tymczasem, Firma z Cupertino ma siedzibę w kraju takim jak Stany Zjednoczone i nigdy nie zajęła stanowiska w sprawie decyzji rządu Ameryki Północnej o niepodpisaniu Protokołu z Kioto. Ale nie tylko to, Apple od dawna produkuje również w Chinach.

Podobne artykuł:
Najlepsze ładowarki USB-C, jakie możesz kupić do iPhone'a 12

Chiny są odpowiedzialne za dokładnie 26,6% emisji gazów, które mają wpływ na „efekt cieplarniany”, tuż za nimi znajdują się Stany Zjednoczone Ameryki, oba daleko w tyle za kontynentami, takimi jak Europa, pod względem statystyk. Oczywiste jest, że łatwiej jest konfrontować użytkowników niż rządy.

Problem z kablem Lightning

Jak dobrze wiemy, Podczas gdy w iPadzie Pro, iPadzie Air i MacBooku firma Cupertino zdecydowała się na USB-C, najbardziej wszechstronne dostępne połączenie. Jednak na iPhonie nadal jest zdeterminowana, aby użyć portu Lightning.

W ten sposób iPhone nadal korzysta ze Lightninga, mimo że w zeszłym roku w serii Pro iPhone zawierał kabel USB-C na Lightning wraz z kompatybilną ładowarką. To samo nie stało się z zeszłorocznym iPhone'em 11, który zawierał kabel USB-A na Lightning wraz z klasyczną przejściówką 5W. ze standardowym portem USB-A.

W rzeczywistości nawet nowy Apple Watch Series 6 nadal zawiera kabel USB-A do ładowania, co jest naprawdę niespójne. Tak, jasne jest, że będą tam 2.000 miliardy ładowarek, ale co najmniej 1.900 miliarda nie jest nawet kompatybilnych z kablem dołączonym do iPhone'a 12 w pudełku.

To nieuchronnie prowadzi nas do pomysłu jednej rzeczy: Apple chce stworzyć potrzebę zakupu nowej ładowarki USB-C. Jednak „zaletą” nazywania tego czymś, co mamy do czynienia z portem Lightning, jest to, że będziemy mogli użyć naszej doświadczonej ładowarki 5W do przeprowadzenia powolnego i przyjaznego ładowania. A teraz zastanawiam się, czy naprawdę chciałbym mniej zanieczyszczać, Czy nie powinien mieć portu USB-C, który pozwala nie kupować nowych produktów?

To samo dzieje się z faktem, że tego samego dnia, w którym Apple decyduje się wyjąć ładowarkę z pudełka, zaprasza do zakupu adaptera MagSafe którego koszt jest znacznie wyższy i że wyraźnie ze względu na jego elementy i wymiary będzie znacznie bardziej zanieczyszczający niż zwykły kabel USB-C do Lightning. Ostatecznie jest to kolejna z tych zabawnych niespójności Apple.

Czy to było naprawdę konieczne?

Spójrzmy prawdzie w oczy, użytkownicy nie wyrzucają swoich ładowarek, jeśli działają prawidłowo. Nie zaprzeczę, że wielu z nas nie może mieć w szufladzie dwóch czy trzech ładowarek, coś, co z pewnością jest luksusem mieć jednego w domu, drugiego w pracy, innego w kuchni… Coś, co wydaje mi się zaletą.

dlatego w rzeczywistości nie produkujemy „śmieci”, ponieważ się ich nie pozbywamy, coś, co wielu użytkowników robi ze swoimi telefonami komórkowymi, gdy nadal pracują, na przykład gdy zepsuje się ekran, a koszt naprawy jest tak absurdalnie wysoki, że opłaca się kupić nowy.

Te wiersze służą do wyjaśnienia czegoś: nie jestem przeciwny temu, by Apple dbał o planetę, nie zaprzeczam zmianom klimatycznym i podejmuję środki, które uważam za niezbędne na co dzień, aby przyczynić się do sprawy. Niemniej jednak, Nie sądzę, żeby Apple powiesił medal, który naprawdę należy do użytkowników, to my ponosimy konsekwencje ich decyzji i nikt się z nami nie konsultował.

To nie jest tak, jak wtedy, gdy Apple zaadoptował port Lightning zamiast USB-C, tak nie jest, gdy Apple wyeliminował gniazdo słuchawkowe, tutaj Apple nie był w stanie dobrze ustawić czasów.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   GABRIELA TAMBALA powiedział