To, że Apple pracuje nad urządzeniem w stylu Amazon Echo, nie jest już wiadomością. Od miesięcy mówiło się, że to nowe urządzenie może ujrzeć światło dzienne w przyszłym roku i że pozwoli nam kontrolować wszystkie inteligentne urządzenia w naszym domu (światła, zasłony, rolety, sprzęt AGD). Ale najnowsze plotki, które Bloomberg powiedział nam wczoraj, obejmują coś jeszcze bardziej ambitnego i może naprawdę zrewolucjonizować sposób kontrolowania naszego smartfona. Projekt „Niewidzialna ręka” obejmuje możliwość sterowania wszystkimi funkcjami naszego telefonu za pomocą Siri bez konieczności dotykania goi ma trzyletnią kadencję do zakończenia.
Siri został wprowadzony na rynek w 2011 roku, a po początkowej rewolucji wirtualny asystent Apple przeszedł niewielką ewolucję w kolejnych latach, do tego stopnia, że nawet konkurencja wyprzedziła go swoimi alternatywami. Premiera Apple TV rok temu ze zintegrowaną Siri w zeszłym roku była początkiem nowego przyspieszenia w rozwoju asystenta, którego kulminacją może być absolutna kontrola nad całym naszym iPhonem i iPadem bez konieczności używania rąk. Udostępnij stronę internetową znajomemu, wydrukuj zdjęcie lub wyślij załącznik do wiadomości e-mail bez dotykania naszego iPhone'a ani otwarcie jakiejkolwiek aplikacji nie może stać się rzeczywistością w ciągu trzech lat, jeśli projekt Apple będzie kontynuowany.
Wcześniej pojawi się „Amazon Echo” firmy Apple, projekt, który jest już bardzo rozwinięty i podobno jest testowany w domu przez niektórych inżynierów. Rozpoczęty dwa lata temu według osób bliskich projektowi, ten asystent-głośnik byłby ostatnim wydaniem nowego sprzętu Apple od czasu wprowadzenia zegarka Apple Watch w 2014 roku. Nowe urządzenie mogłoby zostać zaprezentowane wiosną przyszłego roku z premierą w pierwszej połowie roku, choć nie ma wiarygodnych danych na temat tej drugiej.