Baterie zawsze były powszechnym złem smartfonów. Telefony, których używaliśmy lata temu, Mieli autonomię, która mogła sięgać nawet tygodnia, więc jedyną troską, jaką mieliśmy z nimi, była możliwość uzyskania bezpłatnego centrum wiadomości, aby móc komunikować się przez SMS z naszymi przyjaciółmi i rodziną, ponieważ WhatsApp i tym podobne były jeszcze daleko od ujrzenia światła.
Ekrany obecnych smartfonów są głównym problemem baterii, wraz z połączeniami danych. Musimy tylko zobaczyć w ustawieniach naszego iPhone'a, jaki procent baterii jest włączony na ekranie.
W ostatnich latach sprawdzają się ekrany OLED mają znacznie mniejsze zużycie baterii niż ekrany LCD jakie Apple obecnie wdraża w swoich urządzeniach, ekrany oferujące też mniej realistyczne kolory niż ekrany OLED i nie mówię tu o nasyceniu kolorów.
Ale to nie tylko problem zużycia ekranów, ale także to, że dziedzina baterii wydaje się nie chcieć lub nie może ewoluować, a przynajmniej tak się wydawało. Kilku naukowców z Uniwersytetu Pohang w Korei Południowej zaprojektowało tak zwane zminiaturyzowane tlenkowe ogniwo paliwowe może wkrótce zastąpić baterię wszystkich obecnych urządzeń, od smartfonów po drony, ale może być również stosowany w pojazdach elektrycznych.
Według naukowców to nowe ogniwo paliwowe jako pierwsze na świecie łączy porowatą stal nierdzewną z cienką warstwą elektrolitów, które szybko rozpraszają ciepło, oferując dłuższą żywotność i wydajność niż obecne baterie litowe. Zgodnie z obliczeniami, które ci badacze byli w stanie wykonać, z tymi nowymi bateriami moglibyśmy skończyć z koniecznością ładowania naszego smartfona raz w tygodniu.
Marzenie nic nie kosztuje…
wszystko, abyśmy weszli na pocztę i cię zerżnęli!
tygodnie? tak, a ja jestem Steve Jobs