3D Touch zadebiutował prawie 4 lata temu wraz z wprowadzeniem iPhone'a 6s. Nowa funkcja, którą Apple wprowadziła, aby zapewnić nam szybki dostęp i inne nowe funkcje, a teraz, gdy użytkownicy się do niej przyzwyczaili może nas zabrać wraz z premierą nowych iPhone'ów z 2019 roku.
W zeszłym roku pojawiło się kilka plotek, które wskazywały na taką możliwość, a zaledwie kilka dni temu analitycy Barclays zapewnili MacRumors, że są całkowicie pewni, że 3D Touch całkowicie zniknie. Zastąpi go Haptic Touch, czyli funkcja, która zadebiutowała wraz z iPhonem XR i że zostanie to ulepszone w iOS 13.
Ci, którzy mają iPhone'a XR, wiedzą już, czym jest Haptic Touch i czym różnią się od 3D Touch. O ile ten ostatni wymaga specjalnej technologii na ekranie, wykrywającej poziom nacisku, jaki na niego wywieramy, o tyle Haptic Touch to nic innego jak nazwa nadana „długiemu naciśnięciu” życia. Oczywiście silnik haptyczny, ten sam, który zastosowano w 3D Touch, zwraca wibrację, która wskazuje, że ta specjalna funkcja została aktywowana. Implementacja na iPhonie XR jest znacznie bardziej ograniczona niż na urządzeniach z 3D Touch i nie mamy skrótów klikając np. w ikony, ani nie możemy podglądać zdjęć w wiadomościach.
Pomysł polegałby na tym, że z iOS 13 widzimy, że ten Haptic Touch poprawia się, a jego możliwości rosną po roku eksperymentowania z iPhone XR. Może się okazać, że w wydarzeniu 3 czerwca zobaczymy coś, co nas do końca utwierdzi czy zniknięcie 3D Touch z nowych modeli iPhone'ów będzie faktem. Na wszelki wypadek, jeśli nie jest to już twoja ulubiona funkcja, nie przesadzaj z nią w tych miesiącach.