Wszyscy wiemy (lub powinniśmy), że najnowsze Apple AirPods można znaleźć w sekcji „urządzenia” aplikacji „Szukaj”, która jest wbudowana w iOS, iPadOS i macOS. Kierowca Formuły 1 Sebastian Vettel on też o tym wiedział, więc udało mu się odzyskać skradzione AirPods.
Zabawne jest to, że kiedy zdał sobie sprawę z napadu, nie zastanawiał się dwa razy i poprosił o pożyczenie skutera elektrycznego od przechodzącej obok dziewczyny, aby ścigał złodzieja. Zawiadomił policję, a dzięki aplikacji „Szukaj” znaleźli AirPods, ale nie plecak, do którego jechali, wraz z ich dokumentacją.
Wyjaśnimy, co się stało z pilotem Formula 1 Sebastiana Vettela. Dzięki aplikacji „Znajdź” na swoim iPhonie był w stanie odzyskać skradzione właśnie słuchawki AirPods. Wszyscy wiemy (lub powinniśmy), że AirPods 3, AirPods Pro i AirPods Max mogą znajdować się w sekcji „urządzenia” wspomnianej aplikacji, tak jakby były AirTag.
W ten weekend na torze Montmeló odbyło się Grand Prix Formuły 1 Katalonii. A w tych dniach Sebastian Vettel i jego rodzina przebywają w luksusowym hotelu w Barcelonie. Otóż wczoraj, w poniedziałek, zatrzymał swojego Astona Martina pod drzwiami hotelu i przeoczył przy wysiadaniu z autem z żoną, sprytnym złodziejem, który grasował zdjąłem plecak i wciśnięty do biegu.
Jestem Sebastian Vettel. Zostaw mi swój skuter »powiedział do dziewczyny
Sebastian nawet nie widział złodzieja. Ale kiedy zdał sobie sprawę z kradzieży, przypomniał sobie, że ma w torbie swoje AirPods. spojrzał w jego iPhonei zostały zlokalizowane. Więc nie zastanawiał się dwa razy i zobaczył przechodzącą dziewczynę z skuter elektryczny. Powinieneś zobaczyć zdziwioną twarz dziewczyny, kiedy Sebastian podszedł do niej i powiedział: „Jestem Sebastian Vettel, proszę zostaw mi swój skuter. Czy nagły wypadek. Oddam ci to. Obiecuję” i wystartował.
Zakładamy, że dziewczyna byłaby mniej lub bardziej spokojna, widząc, że facet, który ukradł jej skuter, był ubrany w oficjalne stroje drużyny Aston Martin, i że żona Sebastiana szybko podeszła do niego, aby wyjaśnić, tak samo niedowierzająca jak dziewczyna.
Więc Vettel, ze skuterem i iPhonem w ręku, zaczął gonić sygnał geolokalizowany co widziałem na moim telefonie. W plecaku miałem tylko AirPods i ich dokumentację. Zwłaszcza prawo jazdy walidowane na Hiszpanię i nie chciałem ich zgubić.
Kiedy przejechał całą Barcelonę na skuterze za swoim plecakiem, powiadomił policję, a patrol dołączył do Sebastiana w pogoni. W końcu znaleźli słuchawki AirPods ukryte w wazonie na kwiaty w sklepie, ale bez śladu torby. Przypuszczalnie, gdy złodziej otworzył plecak w sklepie i zobaczył je i wiedział, że można je zlokalizować, zostawił je tam i zniknął.
Teraz policja prowadzi śledztwo na podstawie zdjęć z kamer sklepu, aby spróbować rozpoznać kieszonkowca i odzyskać skradziony plecak. Gdybym zamiast AirPods miał Etykieta powietrzna schowany w torbie, na pewno by ją odzyskał. Osobą, która odzyskała swój skuter, była dziewczyna, która z pewnością wzięła od pilota kolejny prezent.
Nie sądzę, że było to z oficjalnym ubraniem Ferrari, ale z Astonem Martinem...
PRAWDA. Modyfikuję błąd. Dzięki za ostrzeżenie.