Nadal nie wiesz, jakiego iPhone'a 12 kupić? Cóż, rozmowa o iPhonie 13 już się zaczyna. Ming Chi Kuo zapewnia, że w przyszłym roku zostaną utrzymane te same rozmiary ekranu dzięki ulepszeniom aparatu, w ultraszerokokątnym kącie.
Aparat był jednym z elementów, który w nowych modelach iPhone'a Pro znacznie się poprawił, ale według Kuo przyszłoroczny model, który nazwał iPhone 13 (wygląda na to, że Apple zrezygnował z przyrostka „S” przeskakującego bezpośrednio z iPhone'a 11 do iPhone'a 12), przyniesie to ulepszenia obiektywu, który obecnie ma najgorsze specyfikacje z trzech, jakie oferuje iPhone 12, czyli ultraszerokokątny. Obecne modele są wyposażone w obiektyw z przysłoną f/2.4, pięcioelementowy obiektyw i stałą ostrość. Przez przyszły rok iPhone 13 może mieć ultraszerokokątny z przysłoną f/1.8, sześcioelementowym obiektywem i autofokusem. Te ulepszenia znacząco poprawiłyby jakość zdjęć uzyskiwanych tym obiektywem.
Kuo publikuje także swoje prognozy dotyczące sprzedaży iPhone'a 13, która poprawi się w porównaniu z tym rokiem, co jest dość ciekawe, biorąc pod uwagę, że nie mamy zielonego pojęcia, jak zachowuje się sprzedaż obecnych modeli... pamiętajmy, że dwa z tych modeli mają trafił dzisiaj do sprzedaży. Ale na podstawie czego w przyszłym roku infrastruktura 5G będzie lepsza (mamy taką nadzieję) i że w fabrykach komponentów nie będzie problemów w związku z pandemią Covid-19 (miejmy nadzieję, że tak) gwarantuje, że tradycyjne daty premier i ulepszenia telefonu spowodują, że sprzedaż będzie lepsza niż w tym roku. Przypomnijmy, że mówi się też o iPhonie 13 z ekranem 120 Hz i z mniejszym niż dotychczas notchem. To dopiero się zaczęło.