Może nie wszystkim się to podobać, bo widać wyraźnie, że kolory są różne, ale w tym przypadku mamy na stole render, który ma świetny design aparatu i małą zmianę w ogólnym wyglądzie urządzenia, w tym przypadku w stylu iPada Pro z 2018 roku.
Prawda jest taka, że nie znamy prawdziwych szczegółów nowego modelu / modeli iPhone'a, które zostaną zaprezentowane w tym 2019 roku, ale pierwszy z renderów lub przecieków, na które natknęliśmy się kilka dni temu, w ogóle nam się nie podobał, zwłaszcza w części tylnej kamery z trzema obiektywami i diodą LED, wszystkie umieszczone tam jak „glob”.
Ten render AppleiDesigner, który lubimy Apple
Prawda jest taka, że projekt nie musi się zbytnio zmieniać w kolejnych modelach iPhone'a i dobrą zmianą byłoby umieszczenie lampy błyskowej LED, jak pokazano na obrazku, który mamy pod tymi liniami. Musielibyśmy się wtedy przyjrzeć, czy jego moc wystarczyłaby, ale w zasadzie chcielibyśmy coś takiego:
Przy projektowaniu nowego iPhone'a oczekuje się, że przyjmie on proste boki, tak jak w przypadku iPhone'a 5 i 5S, który był bardziej stylizowany i cieńszy niż w przypadku iPhone'a 4 i 4S, ale w tym przypadku doda trzy soczewki to, co przenieśli, to lampa błyskowa LED, która jest poniżej tych i wygląda naprawdę dobrze. W każdym razie projekt taki jak ten, który mamy na poniższym obrazku, byłby idealny dla nowych iPhone'ów z tego roku, chociaż naprawdę widać, że Apple już od dawna decyduje się na ten projekt, można by je trochę naprawić w renderach tego typu i spróbuj zrobić coś podobnego, nie sądzisz?
Mam nadzieję, że wrócę do tych prostych linii. To byłby gwarantowany zakup.
Co za projekt! Bardzo podobało mi się też zintegrowanie lampy błyskowej z konturem aparatów i dodanie trzeciego obiektywu tam, gdzie ma teraz lampę błyskową. Bardzo dobry pomysł. Potrójny aparat zajmujący tę samą przestrzeń. Apple powinno przyjąć tego typu pomysły.
Jak niewygodny był ten 4-calowy projekt, nie chcę sobie wyobrazić MAX-a