7 września firma z Cupertino potwierdziła publiczną plotkę o podwójnym aparacie iPhone'a 7 Plus, aparacie, który pozwala nam robić zdjęcia jak lustrzanka, oczywiście oszczędzając odległości. Według analityka KGI Securities Ming-Chi Kuo, podwójny aparat modelu Plus pozostanie ekskluzywny dla tego modelu a firma nie planuje, przynajmniej w najbliższej przyszłości, wdrożenia tej technologii w normalnym modelu 4,7 cala. Od czasu premiery nowych modeli iPhone'a z ekranem o przekątnej 4,7 i 5,5 cala firma Apple zachowała istotną różnicę między tymi dwoma modelami, zwłaszcza w sekcji aparatu.
Jak czytamy w MacRumors, gdzie umieszczono te komentarze analityka KGI
O ile nowy aparat w modelu Plus to atrakcyjny sposób na przyciągnięcie profesjonalnych fotografów, o tyle podwójny aparat w iPhonie 7 Plus nie trafi do niższego modelu. Wraz z ceną aparatu, szacowaną na 30-40 dolarów, Apple nie widzi potrzeby wdrażania technologii modelu Plus w gorszych urządzeniach, więc w przyszłym roku, gdy minie dziesiąta rocznica premiery pierwszego iPhone'a będzie obchodzony., podwójny aparat pozostanie ekskluzywny dla modelu Plus.
Ponadto stwierdza, że teleobiektyw otrzyma również stabilizator optyczny. Obecnie tylko aparat szerokokątny ma tę technologię optycznej stabilizacji. Ming-Chi Kuo ma równy udział w sukcesach i porażkach. Należy pamiętać, że na kilka dni przed premierą iPhone'a 7 Kuo ogłosił niemal wszystkie nowości, które potwierdziła prezentacja z 7 września. Jednak jeśli chodzi o prognozowanie długoterminowe, Kuo nie odniósł takiego sukcesu, jeśli chodzi o korygowanie.
Całkowite rozczarowanie. Jeśli kupię model 4,7 ″, to kwestia wygody i rozmiaru. NIE dlatego, że chcesz wydawać mniej lub mieć mniej funkcji. Zmuszają mnie do korzystania z dużego telefonu, którego nie chcę.