Kilka tygodni temu Luca Tudesco oznajmił to na Twitterze udało się Jailbreak najnowszej wersji iOS dostępna w tym czasie pierwsza beta systemu iOS 9.2.1. Po wydaniu pierwszej wersji beta iOS 9.3 Luca potwierdził, że nadal jest podatny na jailbreak.
Wielu użytkowników nie do końca w to wierzyło, a także zastanawiało się, czy w końcu zostało to osiągnięte, ponieważ nie jest to oferowane przez społeczność. Powodem jest nic innego jak konieczność zdobycia przeprowadzić proces automatycznie i że po ponownym uruchomieniu urządzenie nadal jest obecne w urządzeniu, co najwyraźniej wcale nie jest łatwe.
Z tej okazji Luca zamieścił w internecie nowy film, w którym jest wyświetlany na urządzeniu z najnowszymi wersjami iOS i z zainstalowanym bez nadzoru Jailbraek. Na filmie widzimy, jak Luca kilkakrotnie ponownie uruchamia iPhone'a, aby sprawdzić, czy wszystko działa poprawnie i czy urządzenie nadal ma zainstalowane Jailbreak.
Przy wcześniejszych okazjach Luca oświadczył, że nie planuje oficjalnego udostępnienia go publicznie, ale gdyby to zrobił, nie polubiłby Chińczyków z Pangu i TaiG, ale czekali, aż Apple wyda ostateczną wersję iOS 9.3 aby tego uniknąć, podczas następnych wersji beta tej nowej wersji iOS, Apple może zamknąć wykorzystywane exploity.
iOS 9.3, z których Apple wydało dwie publiczne i deweloperskie wersje beta, zaoferuje nam nowe i ciekawe funkcje takie jak tryb nocny, większe bezpieczeństwo w aplikacji notatek, która pozwala nam chronić je hasłem, nowe funkcje i ulepszenia wizualne w aplikacji Zdrowie i wiadomości, a także nowe funkcje dla pojazdów z CarPlay i nowe wsparcie dla świat edukacyjny, który pozwoli na tworzenie kont użytkowników dla studentów.
Wybaczcie, że jestem taki niegrzeczny, ale to już taki dobry człowiek ... Aż do chuja demów i dud, teraz, gdy będą czekać na finał iOS 9.3, ale kiedy wydadzą finał iOS 9.3, Apple wypuści iOS 9.4 beta 1 z Ulepszenia X (dokładnie takie same jak w iOS 9.2) i tak dalej w nieskończoność.
Zaczynam bardzo poważnie myśleć, że to więzienie, przynajmniej publicznie, dobiegło końca i zdaję sobie sprawę, że Apple radzi sobie bardzo dobrze z tą nową polityką beta, że jedyną rzeczą, do której dąży, jest dokładnie to, co osiąga, to znaczy sprawić, by hakerzy czekają i czekają, a my kontynuujemy pracę z naszymi urządzeniami zamkniętymi w krwawej klatce. Jakie były te czasy, w których więzienie wyszło kilka godzin po premierze oficjalnej wersji najnowszego iOS.
Jestem prawie nawet zadowolony, że następny iPhone 7 wychodzi tylko ze złączem Lightning, bo to zmusi mnie do zmiany platformy i tym samym zapominam o tej historii, ponieważ nie wyobrażam sobie żadnego urządzenia Apple (iPhone czy iPad) bez więzienia. ..