I to właśnie dzisiejszego popołudnia, około godziny 20, rozwiązano kolejny upadek aplikacji do przesyłania wiadomości WhatsApp. Podobnie jak pierwszego tego miesiąca, kiedy nikt się tego nie spodziewał, usługa upadła i opuściła sieci społecznościowe pełne wiadomości od użytkowników złości z powodu upadku usługi.
Ostatecznie ważne jest to, że w tej chwili aplikacja działa normalnie, ale wszyscy wiemy, co się stanie, gdy aplikacja przestanie działać. W tym przypadku czas, który pozostawał dezaktywowany, nie trwał dłużej niż 20 minut, ale w tym czasie ludzie już tweetowali lub dodawali na Facebooku swoje niezadowolenie z nowej „blokady WhatsApp”.
Zostawiamy wam jakąś przypadkową wiadomość spośród wielu, które zostały przeczytane i które zebraliśmy w serwisie społecznościowym Twitter:
To nie jest moje połączenie internetowe ani moje dane, WhatsApp upadł, powtarzam, WHATSAPP JEST UPADZONY!
- Miriam Ramírez (@ Miriam_8a9) 30 listopada 2017
#PILNE: Użytkownicy zgłaszają awarię WhatsApp w różnych częściach świata.
- OSCAR MARIO BETETA (@MarioBeteta) 30 listopada 2017
Niektórzy nawet z zabawnym GIF-em:
Cóż, nic ... WhatsApp upada hahahaha pic.twitter.com/TnyWKFDN3i
- Alicia R Cenalmor (@Alicia_rc) 30 listopada 2017
Więc WhatsApp w tym czasie pic.twitter.com/YEX4yzr8gx
- Saint Cadilla (@SanCadilla) 30 listopada 2017
Prawdą jest, że obecnie mamy różne aplikacje, które mogą doskonale konkurować z WhatsApp i oczywiście wyróżniamy Telegram lub własną aplikację Apple Messages (z Animoji dla szczęśliwych właścicieli iPhone'a X), ale wszyscy wiemy, że aplikacja, z której korzysta większość ludzi to WhatsApp, a zatem taki upadek sprawia, że miliony użytkowników na całym świecie wkładają ręce do głowy.
Przyczyna upadku nie jest w tej chwili nieznana, ale będziemy czujni, jeśli zostanie on opublikowany w aplikacji do przesyłania wiadomości na Facebooku. Zdecydowanie jeszcze jeden spadek na długiej liście, którą posiada aplikacjatak, tym razem przywrócenie usługi nie zajęło im zbyt wiele czasu, a pisząc ten artykuł, wydaje się, że wszystko jest pod kontrolą, więc spokój.
Prawda jest taka, że powinni co jakiś czas zgłaszać konserwację i korzystać z okazji, aby zweryfikować działanie, a tak się nie dzieje. Dobrze, że to było przez krótki czas.