Wygląda na to, że samochód Apple nadal jest powracającym tematem w Apple i to po tym, jak jego własny dyrektor generalny Tim Cook potwierdził w wywiad udzielony miesiąc temu Bloombergowi zainteresowanych samochodami elektrycznymi, a zwłaszcza ich oprogramowaniem, potwierdzają to nowe źródła Kolejnym celem Apple jest skupienie się na akumulatorach do tych samochodów elektrycznych.
Wszyscy wiemy, że jest to jeden z kluczowych elementów w samochodach elektrycznych i oprócz tego, co Tesla oferuje obecnie ze swoimi potężnymi akumulatorami, które zapewniają jej samochodom naprawdę dobrą autonomię, wszystkie inne samochody elektryczne zawodzą w tym momencie.
Ok, wszystko będzie zależeć od zastosowania, jakie chcesz nadać samochodowi i innym, ale prawdą jest, że akumulatory obecnych samochodów elektrycznych muszą się znacznie poprawić. Z tego powodu i jak wyjaśniono w mediach Yicai Global, Apple realizuje projekt, który dołącza do trzeciego co do wielkości producenta akumulatorów samochodowych w Chinach, i nie ma mowy o typowych akumulatorach montowanych dzisiaj w samochodach elektrycznych, byłby to wspólny projekt z firmami z sektora elektrycznego, który mógłby zrewolucjonizować ten ważny element w pojazdach.
Ograniczona technologia AmperexDziś jest jednym z największych dostawców baterii Apple do swoich urządzeń mobilnych i byłby jednym z tych, którzy wraz z Apple wnieśli część swoich zasobów, pieniędzy oraz prac badawczo-rozwojowych na ten projekt. Krótko mówiąc, jest to segment, w którym chłopcy z Cupertino mogliby dołożyć swoją cegiełkę wraz z najważniejszymi firmami w zakresie produkcji i rozwoju akumulatorów litowo-jonowych do samochodów elektrycznych. Nie możemy już powiedzieć, że koncentrują się bezpośrednio na produkcji samochodu, ale jeśli w dwa najważniejsze elementy, takie jak oprogramowanie i baterie.
Cóż, skoro są takie same jak te z iPhone'a, idziemy źle, co jest niewątpliwie najgorszą rzeczą w Apple.
Aby skupili się na rozwiązaniu wszystkich problemów, które mają ich mobilne baterie i przestali wchodzić tam, gdzie nie są wzywani.