Apple już wyjaśniło, co myśli o wirtualnej rzeczywistości i że jego krótko- i średnioterminowe intencje nie obejmują rozwoju tego typu technologii, ale czymś zupełnie innym jest rzeczywistość rozszerzona. Izolowanie się w fałszywym świecie nie wydaje się mieć o wiele większego zastosowania poza rynkiem gier wideo, ale wzbogacanie rzeczywistości, którą postrzegamy o istotne informacje, jest w planach firmy, a tak naprawdę, jak donosi Bloomberg, zaczną już testować pierwsze urządzenia: okulary Augmented Reality, podobne do zapomnianego już Google Glass.
Firma poprosiłaby już niektórych dostawców o części do stworzenia kilku jednostek testowych. Mówimy o niewielkich ilościach ekranów przystosowanych do trzymania blisko oka i innych elementów tych okularów, ale nigdy w ilości wystarczającej, aby podejrzewać natychmiastową masową produkcję na rynek, ale raczej pozwoliliby tylko stworzyć kilka jednostek, aby rozpocząć testy tych nowych „urządzeń do noszenia”. Do tej informacji należy dodać zakup różnych firm związanych z tą technologią, a efektem byłoby wyraźne zainteresowanie Apple'a opracowaniem urządzenia w średnim okresie.
Obowiązkowe pytanie brzmiałoby: „Co Apple widziało w okularach Augmented Reality po tym, jak Google zrezygnowało z projektu?” Google Glass, które wywołało wiele emocji w swojej prezentacji oraz które strony i strony zostały napisane na blogach i innych specjalistycznych mediach, zostało przez Google pogrzebane. Wydaje się, że problemy z jego zaprojektowaniem, z jego autonomią, a zwłaszcza wątpliwości co do prywatności, które generowały, były kluczem do porzucenia projektu.. Projekt i prywatność nie powinny stanowić problemu dla Apple, które będzie musiało poprawić autonomię tych okularów, aby naprawdę osiągnąć produkt, który odniósł sukces na rynku. Będziemy musieli poczekać przynajmniej do 2018 roku, aby coś się spełniło, jeśli kiedykolwiek się stanie.