Pierwsze oświadczenia Apple dotyczące rozpoczęcia zastrzeżenia nowego iPhone'a X. byłyby znacznie powyżej jego początkowych prognoz. Oczywiście jest to stwierdzenie bez podania liczb, ale było to coś, czego nawet Apple nie wyobrażali sobie.
Jasne wydaje się to, że oświadczenia Apple o zastrzeżeniach do jego produktów nie są zwykle powszechne i wypowiadane tylko w określonych i bardzo ważnych momentach. Wszystko wskazuje na to, że tym razem wyprzedaże będą spektakularne i jedyne będzie dotknięty brakiem zapasów, które istnieją w tej chwili.
Oświadczenia Apple są jasne i zawarte w znane podłoże CNET:
Na podstawie początkowej odpowiedzi dotyczącej rezerwacji nowego modelu iPhone'a widzimy, że zapotrzebowanie klientów jest niezwykłe.
Rozmawialiśmy zaledwie kilka godzin temu Actualidad iPhone Czas dostawy 5-6 tygodni do którego został osiągnięty, a jest to coś, czego do tej pory nie widzieliśmy w żadnym modelu iPhone'a. Oczywiście mamy niedawne precedensy opóźnień w wysyłkach lub produkcji w przypadku Apple Watch lub AirPods, ale nigdy w przypadku iPhone'a.
Wydaje się, że wiadomość o nowym modelu iPhone'a X skłoniła użytkowników do rezygnacji z zakupu iPhone'a 8 i 8 Plus, co oczywiście nie jest dobre, ale też nie jest złe. W tej chwili ci, którzy chcą kupić iPhone'a X i mieć go 3 listopada, mogą mieć szczęście tylko wtedy, gdy zwrócą się do sklepu Apple. Istnieją inne sposoby na zdobycie jednego z tych nowych iPhone'ów, operatorzy, resellerzy czy nawet duże sklepy upoważnione do sprzedaży produktów Apple, ale oczekiwanie nie będzie krótsze niż to, co samo Apple ma w swoim oficjalnym sklepie.
Co roku mówią to samo.
I co roku publikujesz to samo.
Znudzony już.
Ale oczywiście tak jest napisane xD
Dokładnie to samo powiedzieli o iPhonie 8, gdy otwarto zamówienia w przedsprzedaży i ostatecznie okazało się, że zakończyło się to niepowodzeniem.
Nie sądzę, że to porażka, to ta, na którą czekaliśmy ze znacznymi zmianami w porównaniu do innych modeli, mam 8 plus, że zostawię syna i zarezerwowałem X, muszę poczekać około 4 tygodni, to czego nie rozumiem, to ludzie, którzy akurat dyskwalifikują nie wiadomości, które moim zdaniem mogą się nie zgadzać, ale ten, który je pisze, na szczęście możemy wybrać, czy lubisz iPhone'a lub inną markę, to tylko kwestia szanowania faktu, że nie każdy musi myśleć tak jak Ty.