Niewiele ruchów kiedykolwiek wyrządziło Facebookowi tyle szkód, co nowe ograniczenia prywatności Apple od iOS 14.5. Szczerze mówiąc, firma z Cupertino nie zrobiła nic poza tym, że ustawienia prywatności stały się przejrzyste i dały użytkownikowi swobodę wyboru, komu udostępnia swoje dane i w jaki sposób, oczywiście wbrew polityce użytkownika Facebooka.
Facebook rozpoczął oszczerczą kampanię przeciwko Apple poprzez „badania”, które zapewniają sytuację dominacji w środowisku iOS. Najwyraźniej Facebook w ogóle nie lubi natywnych aplikacji Apple i chce z nimi walczyć.
To ostatnie badanie porównuje Apple i Androida w stosunkowo nierówny sposób, dochodząc do wniosku, że w przypadku iOS, dochodząc do wniosku, że 9 z 10 najczęściej używanych aplikacji iOS odpowiada aplikacjom natywnym. Jednak na Androidzie, chociaż wyniki są bardzo podobne, do Facebook Z przyjemnością umieścił swoją sieć społecznościową i usługę przesyłania wiadomości odpowiednio na piątym i szóstym miejscu najczęściej używanych aplikacji. Krótko mówiąc, raport Facebooka stwierdza, że wpływ preinstalowanych aplikacji na iOS szkodzi konkurencyjności ekosystemu, co jest nieco zawiłą informacją.
Wygląda na to, że firma Marka Zuckerberga nie lubi tak prostego, jak użytkownicy iOS korzystający z aplikacji „Telefon”, nie wspominając już o używaniu oficjalnego aparatu Apple, oficjalnego zegarka Apple lub kalkulatora wbudowanego w iOS. Należy zauważyć, że aplikacje te można usunąć, podobnie jak fakt, że użytkownicy iOS najczęściej wolą z nich korzystać, nie polega na tym, że Apple nie dopuszcza alternatyw, ale na oczywistości, że działają one zauważalnie lepiej niż alternatywy oferowane przez inne firmy. Krótko mówiąc, jednym z powodów, dla których użytkownicy iOS kupują iPhone'a, jest właśnie ten preinstalowany ekosystem.
Mark Zuckerberg jest już śmieszny z takimi bzdurami, zamiast robić tę głupią rzecz, powinien martwić się ulepszeniem swojego produktu tak, aby był dobry i kompetentny, zamiast próbować umieszczać reklamy w całym miejscu
Preferencja nie polega na tym, że bardziej podoba mi się aplikacja aparatu (by dać przykład), ale że korzystanie z innej aplikacji aparatu jest bardzo kłopotliwe, ponieważ natywnie telefon zabierze Cię do tej i wiem, że istnieją inne „skróty” dosłownie, aby to zmienić, ale to „otwórz jedną aplikację, a teraz otwórz tę drugą” jest bardzo złe ... więc tak ... wstępnie zainstalowane aplikacje są używane częściej w IOS, ponieważ ten sam ekosystem zmusza cię do ich używania i w Androidzie, jeśli możesz zdefiniować domyślne aplikacje dla każdej akcji, na przykład z systemu operacyjnego komputera stacjonarnego.
Wygląda na to, że firma Marka Zuckerberga nie lubi tak prostego, jak użytkownicy iOS korzystający z aplikacji „Telefon”, nie wspominając już o używaniu oficjalnego aparatu Apple, oficjalnego zegarka Apple lub kalkulatora wbudowanego w iOS.
Pytam: Co te aplikacje mają wspólnego z Facebookiem?
Pomyślałem, że porozmawiam o iMessage lub Kontaktach