Niektóre obrazy wyciekły z pliku pierwszy prototyp Apple Watch, z zainstalowanym i w pełni funkcjonalnym oprogramowaniem układowym WatchOS beta. Zwykle wszystkie te obiekty są niszczone, aby uniknąć przecieków do konkurencji.
Nie jest do końca jasne, czy zdjęcia zostały zrobione za ich czasów, a następnie prototyp został zniszczony, czy też nadal działa w szufladzie w Apple Park. Na szczęście zewnętrzna obudowa ewoluowała w zakrzywioną konstrukcję pierwszego Apple Watcha, ponieważ ten jest brzydki na nosie. Chociaż widzę Obecny trend Apple polega na powrocie do płaskich boków....
Właśnie wyciekły na konto Wersja demonstracyjna jabłek z Twittera nowe zdjęcia przedstawiające coś, co wygląda na prototypowy zegarek Apple Watch. Możliwe, że urządzenie jakimś cudem uniknęło zniszczenia. Posiada oprogramowanie wewnętrzne iw pełni funkcjonalne ustawienia rozwoju.
Urządzenie ma dość prymitywną obudowę, która jest daleka od oczywistego wyglądu zegarka. Sprzęt poprzedza obecną cyfrową koronę, tylko z dwa przyciski po lewej stronie i coś, co wygląda na coś w rodzaju przycisku głównego wbudowany w przód pudełka.
Prototypowy zegarek Apple Watch z etui zabezpieczającym obsługuje wewnętrzną kompilację Pre-WatchOS 1.0, wraz z wewnętrznymi aplikacjami testowymi i ustawieniami programistycznymi. To niezwykle zdumiewające, że coś takiego może nadal istnieć; bez zniszczenia. #jabłkowewnętrzne pic.twitter.com/WDTWP0NpIp
- Apple Demo (@AppleDemoYT) 27 grudnia 2020 r.
Oprogramowanie to podgląd pierwszego systemu watchOS 1.0 a Apple Demo pokazuje, że wewnętrzna wersja jest w pełni sprawna, z różnymi zdjęciami przedstawiającymi interfejs użytkownika z różnymi ekranami.
Odnosi się do komputer Apple Lisa od lat 1980. Nawet Lisa Simpson jest używana jako ikona aplikacji w prototypie Apple Watch dla „Lisa Tester”.
W tym miejscu możesz również zobaczyć aplikację „Springboard zoom”, która zawiera interaktywne doświadczenie tego, co Ekran główny watchOS że wszyscy wiemy.
Bez wątpienia przedmiot kolekcjonerski, który byłby bardzo dobrze wyceniony na typowych północnoamerykańskich aukcjach unikalnych urządzeń Apple. Z pewnością zapłaciliby pastwisko za smartwatch.