Miara mocy, ta bezużyteczna zdolność, którą niektórzy użytkownicy muszą uzasadniać zakup urządzenia na podstawie mocy brutto, jaką jest w stanie zaoferować. Jednak te testy wzorcowe wielokrotnie okazały się niewystarczające, aby wyznaczyć granice możliwości urządzeń. Zwłaszcza, gdy ta panorama jest nieustannie fałszowana, takie firmy jak Na Samsunga i LG polowano już w swoim czasie z podobnymi praktykami, ostatnimi, którzy dołączyli do tej hali wątpliwej sławy, są Oneplus i Meizuponieważ tak, wciąż są tacy, którzy doceniają te wyniki.
Ciekawe w tym wszystkim jest to, że nadal nie udaje im się zdetronizować przywódcy. Postawmy się w sytuacji, są to według benchmarków najpotężniejsze urządzenia na rynku:
- 7 iPhone Plus
- iPhone 7
- LeEco Pro3
- Xiaomi 5sPlus
- Smitarian M1l
- Xiaomi 5s
- OnePlus 3
- Vivo Xplay5
- Samsung Galaxy Note 7
- LeEco Max2
Co ciekawe, Meizu nie ma na tej liście, jednak jest trochę nieaktualny, a dokładniej kilka miesięcy. Jednak wysuwają się na pierwszy plan OnePlus dla modelu 3 i 3T (obecny na liście) oraz Meizu dla modelu Pro 6.
Krótko mówiąc, ponownie było to forum Programiści XDA którzy podjęli działania w celu zdemaskowania wszystkich tych kłamstw popełnianych przez firmy z zamiarem uzasadnienia ceny swoich urządzeń. W ten sposób chłopcy XDA Zauważyli, że procesory OnePlus 3 i Meizu Pro 6 nieustannie zawyżają wyniki tego typu analiz rezydując np. W przypadku OnePlusa pokazując moce 0,98GHz wyższe niż te, które normalnie działaLogicznie rzecz biorąc, ponieważ akumulator i tak leciałby, może to nawet wpłynąć na stabilność urządzenia z powodu przegrzania.
Ostatecznie, nie możemy być zbyt zaskoczeni, zwłaszcza gdy Meizu Pro 6 to niewiele mniej niż naklejka na iPhone'a, z aparatem pośrodku tyłu.