Oprócz prezentacji swoich nowych smartfonów, Galaxy Note 5 i S6 Edge +, Samsung zostawił niewielką przestrzeń na zakończenie imprezy dla kolejnego smartwatcha koreańskiej firmy: Samsung Gear S2. Smartwatch bardzo różniący się od tych, które firma wypuściła do tej pory, o znacznie staranniejszej konstrukcji i z interfejsem, który nieuchronnie przypomina ten używany przez Apple w Apple Watch. Film prezentacyjny i szczegóły poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=_Q-p-zkydLQ
Ewolucja Samsunga z tym nowym smartwatchem była świetna pod względem wzornictwa. Nowy Gear S2 jest bardzo daleki od poprzednich modeli, bardziej przypomina zredukowany smartfon umieszczony na nadgarstku. Zapominamy o absurdalnych aparatach wbudowanych w paski i podobnych zdarzeniach z poprzednich modeli i zostaje nam znacznie piękniejsze urządzenie o konstrukcji znacznie bliższej temu, czym być powinno: zegarkiem. Samsung zdecydował się na okrągłą obudowę i według zdjęć wydaje się, że miałby również fizyczny przycisk jako koronę. Zgodnie z przeciekami, rama skrzynki byłaby również obrotowa i służyłaby jako pokrętło sterujące menu urządzenia.
Specyfikacje nie zostały pokazane, ale ze zdjęć wynika, że ten nowy smartwatch nie będzie nosił Androida Wear. Mobilny system operacyjny Google działa dalej bez podnoszenia głowy, a producenci nie kończą obstawiania na nim, i aby potwierdzić, że ten Gear S2 ma Tizen, system operacyjny, z którego Samsung korzystał już w innych smartwatchachByłby to nowy cios dla Google i jego Android Wear. Jak widać na wideo prezentacyjnym, interfejs zmienił się w porównaniu z poprzednimi wersjami, a wpływ watchOS jest więcej niż oczywisty. Nie wiemy, czy ma kartę SIM (wątpię w to ze względu na rozmiar), ale przypuszczalnie będzie miał oprócz łączności Bluetooth, łączność WiFi. Reszta specyfikacji, cen i daty premiery ma zostać ujawniona na targach IFA w Berlinie 3 września.