To jest to, co dobrze znany analityk Ming-Chi Kuo, dla iPhone'a 2021. I wydaje się, że z plotek, które mamy na myśli w tym roku (że pamiętamy, że iPhone ma zostać zaprezentowany we wrześniu), nie wystarczy, że mamy również plotki o tym, co może nas spotkać w więcej niż rok, w 2021 r.
Prawda jest taka, że iPhone, o którym mówi Kuo, jest modelem niskobudżetowym lub z niższej półki niż te najpotężniejsze, a dodanie ekranu LCD wcale nie brzmi dla nas dziwnie, ale druga plotka, że wypuszcza się wraz z odcisk palca czytnik linii papilarnych Touch ID na bocznej ramce iPhone'a to trochę dziwne.
Analityk mówi, że ten iPhone 2021 nie doda Face ID do swojej najbardziej przystępnej oferty, ale to się zmieni jego konstrukcja oczywiście ma przypominać model, który zostanie wprowadzony na rynek w tym roku 2020, trochę mylące prawdę, ale za puszczanie plotek, które nie są. W tym tygodniu pojawiają się różne plotki na temat tego, co zobaczymy w 2020 roku, więc dość trudno jest przewidzieć, co zobaczymy dalej, kiedy zostało na to tak dużo czasu.
Zobaczmy, ekran LCD do iPhone'a, ponieważ prawie wszyscy „kupiliśmy” go w tym momencie bez problemów, ponieważ tego typu ekrany znacznie się poprawiły i za rok będą lepsze, ale dodać Touch ID z boku iPhone'a? Osobiście postrzegam to jako dużo bardziej skomplikowane, zwłaszcza gdy mowa o czytniku linii papilarnych pod ekranem dla tegorocznych iPhone’ów i gdy Face ID mamy wystarczająco rozwinięte i przy niższych kosztach produkcji niż w momencie premiery na iPhonie X.