Windows Phone poddaje się dominacji Androida i iOS

Chociaż wczoraj wielu z nas było bardziej świadomych złapania dobrej oferty w Amazon Prime Day niż cokolwiek innego, prawda jest taka, że ​​wydarzyło się wydarzenie o wielkim znaczeniu, nie tyle ze względu na jego skuteczny wpływ, ile jego znaczenie: Microsoft zablokował Windows Phone 8.1.

Urodzony w 2010 roku od lat Windows Phone próbował walczyć z dominacją konkurencyjnych mobilnych systemów operacyjnych, iOS, a zwłaszcza Android. Ale ich wysiłki nie przyniosły efektu i chociaż Windows 10 Mobile wydawał się przynosić nowe nadzieje dla firmy, rzeczywistość była niekorzystna i dziś utrzymuje szczątkowy udział w rynku i bardziej niż niepewną przyszłość.

Windows Phone 8.1 zostawia nas na zawsze

Dzisiaj robimy małą lukę (bardzo małą, żeby się do nas nie przyzwyczaili) do jednego z największych rywali Apple'a, Microsoftu, a to znaczy, że wczoraj firma z Redmond przestała wspierać Windows Phone 8.1, mobilny system operacyjny przed obecnym Windows 10 Mobile. Dzięki temu „Era Windows Phone” wreszcie dobiegła końca.

Kiedy Microsoft wypuścił Windows Phone w 2010 roku, nie można zaprzeczyć, że duży sektor spoza firmy również pokładał nadzieje w nowym mobilnym systemie operacyjnym. W rzeczywistości, w pierwszych trzech latach życia stał się trzecim mobilnym systemem operacyjnym Jednak różnica w stosunku do dwóch głównych konkurentów, iOS i Android, była fatalna i z czasem tylko się zwiększyła. Tak bardzo na początku tego roku iOS i Android miały łącznie 99,6% udziału w rynku.

Jednak pomimo nadziei pokładanych w pierwszych dniach, system Windows Phone 8.1 nadal „wykrwawiał się” i tracił udział w rynku. Wraz z wycofaniem wsparcia od użytkowników, również wielu programistów zaczęło przestać interesować się platformą ponieważ ich wysiłki nie zostały nagrodzone, zdecydowali się porzucić i skoncentrować swoją pracę na bardziej lukratywnych systemach, takich jak Google i Apple.

Windows 10 Mobile, próba daremna

Jego następca, Windows 10 Mobile był powiewem świeżego powietrzai ważny jakościowy krok naprzód Jednak po drodze było zbyt wiele terminali, których nie można było zaktualizować, co napędza rezygnację użytkowników i deweloperów z dążenia do ograniczenia udziału w rynku do minimum.

Do dziś Microsoft nadal sprzedaje bardzo ograniczoną liczbę smartfonów z nową wersją swojego systemu operacyjnego Windows 10 Mobile, jednak system otrzymał tylko niewielkie aktualizacje w ciągu ostatnich kilku miesięcy (typowe poprawki błędów, ulepszenia stabilności i aktualizacje zabezpieczeń). Wydaje się, że głównym powodem jest większe skupienie się Redmond na inteligentnej chmurze. Dlatego to normalne, że użytkownicy nadal opuszczają platformę.

Spośród nielicznych użytkowników, którzy pozostają wierni platformie mobilnej Microsoftu, 73,9% nadal korzysta z systemu Windows Phone 8.1 w porównaniu do tylko 20,3% z Windows 10 Mobile. Najpoważniejsze jest to, że z tych 73,9% zdecydowana większość nie będzie już otrzymywać żadnych aktualizacji, ani zabezpieczeń, ani poprawek, a tym bardziej nowych funkcji, pozostawiając w ten sposób własne urządzenia i prawdopodobnie jeszcze bardziej pobudzoną do skoku konkurencja. Jeśli znajdziesz się w takiej sytuacji, radzimy sprawdzić, czy możesz zaktualizować system do Windows 10 Mobile, a jeśli tak, zrób to. W tym celu musisz pobierz doradcę aktualizacji.

Microsoft przestał już tworzyć własne smartfony Lumia i według Poboczy, plotki sugerują, że firma po prostu zachowa system Windows 10 Mobile do czasu zakończenia wsparcia platformy w 2018 roku.

Jak wskazano w niektórych mediach, prawdopodobnie Windows Phone jest kolejną ofiarą iPhone'ai oczywiście także fala smartfonów z Androidem, która pojawiła się po niej, dołączając do innych ofiar, takich jak Palm, BlackBerry czy Nokia.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Pablo Tejera powiedział

    Uważam, że stwierdzenie, że Windows Mobile jest ofiarą iPhone'a, jest dość stronnicze, biorąc pod uwagę, że ponad 80% rynku mobilnego jest zdominowane przez Androida.
    A użytkownik Apple mówi, że ...

    1.    José Alfocea powiedział

      Cześć, Pablo. Jestem także użytkownikiem iPhone'a od dziesięciu lat. Ale tekst nie określa dokładnie tego, co mówisz, ale raczej (kopiuję i wklejam) «Jak wskazano w niektórych mediach, można powiedzieć, że Windows Phone jest kolejną ofiarą iPhone'a i oczywiście także fali Androida smartfony, które przybyły po nim. W tym zdaniu większe znaczenie ma „fala smartfonów z Androidem”, ale zaznaczono również, że pojawiły się one po iPhone'ach. Dlatego biorąc pod uwagę, że iPhone był wcześniejszy niż telefony z Androidem, „można powiedzieć, że Windows Phone jest kolejną ofiarą iPhone'a”, chociaż jeśli mówimy o liczbach, to jasne jest, że smartfonów z Androidem jest o wiele więcej niż iOS.
      Jeśli uważnie przeczytasz tekst, zobaczysz, że w tym wyrażeniu nie ma nic stronniczego, co NIE potwierdza, ale raczej mówi, że „można powiedzieć.
      Pozdrowienia!

  2.   Raul powiedział

    W pewnym sensie jest ofiarą iPhone'a. Pamiętajmy, że iPhone pojawił się jako pierwszy i ustanowił zupełnie nowe „standardowe” funkcje dla ówczesnego rynku mobilnego: brak klawiatury, aplikacji, dużych ekranów ... Jeśli Android jest taki, jaki jest i był taki sukces, jakkolwiek był, to dlatego, że Google wiedział, jak dostrzec okazję i dotrzymać kroku drugiej części ciasta, tej, której Apple nigdy nie zamierzał pokryć: niskich i średnich przedziałów kosztów.

    Microsoft spóźnił się na imprezę i tort był już rozdany, więc mogli zadowolić się tylko kilkoma okruchami. A kto chce jeść z talerza z okruchami? Nikt. Cóż, nikt oprócz Apple i Google.