Na tej samej imprezie w Las Vegas, ale rok temu długo mówiono o smyczy zwanej Aura, a konkretnie Aura Smart Strap. To nie jest zwykły pasek do zegarka Apple Watch i wszyscy ci, którzy nie wiedzą o czym mówimy, możemy powiedzieć, że ten uruchomiony pasek teraz oficjalnie dodaje serię czujników na części paska, które są w stanie wykonać analizę poziomu nawodnienia i składu ciała.
Do zbierania tych danych wykorzystuje nasz organizm elektryczny system impedancji bioelektrycznej, coś, w czym mają już doświadczenie w Aura, odkąd została założona w 2016 roku, mają kilka produktów podobnych do tego akcesorium, które właśnie wprowadzili do Apple Watch, Aura Band. To pasek, który w 2018 roku zebrał prawie 110.000 tysięcy dolarów w kampanii Kickstarter i pozwala nam monitorować skład ciała, poziom nawodnienia, aktywność i tętno. W tym przypadku Aura Strap jest inny, ponieważ za pośrednictwem aplikacji zbiera dane z naszego Apple Watch z modelu Series 4.
Dostępny w trzech kolorach i wyceniony na 99 USD
W tej chwili pasek Aura do Apple Watch jest dostępne do rezerwacji za 99 $ na oficjalnej stronie internetowej i znajdujemy go w kolorach czerwonym, zielonym, czarnym i szarym. W pudełku znajdziemy wszystko, czego potrzebujesz do jego użytkowania i ma pełna zgodność z aplikacją Apple Health, ale ma też własną aplikację, którą znajdziemy w App Store całkowicie za darmo (link zostawiamy na końcu). Jest również dostępny dla modeli 38/40 mm lub 42/44 mm i oczywiście jest wodoodporny z certyfikatem IP 68.
Bateria tego paska jest typu (CR1620), więc według samej firmy będziemy mieli do 6 miesięcy cichej autonomii. Dzięki temu możemy mieć więcej danych o naszym ciele, a szczególnie interesujące szczegóły dotyczące nawodnienia, mięśni lub tłuszczu, które mamy w organizmie. Pasek można zarezerwować teraz i będzie gotowy do wysłania do pierwszych odbiorców na początku następnego miesiąca kwietnia.