Ponieważ nowy iPhone 14 dotarł już do użytkowników, możemy zacząć przyglądać się testom, jakie przeprowadzają na terminalach. Niektóre z nich nie są warte opowiadania, ale inne są. Odwołujemy się do testu. Z tej okazji mamy możliwość poznania prędkości, z jaką ładują się nowe terminale. Zarówno model „normalny”, jak i Pro. Testy, które zostały przeprowadzone, dostarczając przydatnych danych dotyczących m.in. która ładowarka jest najbardziej wartościowa do szybkiego ładowania.
Mając już na rynku nowy iPhone 14, możemy zobaczyć wyniki testów, które są na nim przeprowadzane. Wiele z nich jest bardzo przydatnych, jak na przykład ta przeprowadzona przez chińska strona internetowa Chongdiantou.Test próbuje określić prędkość ładowania terminali iPhone 14 i 14 Pro, ale przede wszystkim pomoże nam określić, jakim typem ładowarki możemy naładować baterię terminala. szybciej i oczywiście wydajniej.
Po obejrzeniu testów przeprowadzonych przez tych ekspertów ustalono, że wbrew pozorom jedna z ładowarek firmy jest tą, która ładuje się najszybciej i nie odpowiada najdroższym, daleko mu do tego. Niespodzianką jest to, że ładowarka 30W, która kosztuje 45 euro i można go znaleźć tutaj, prędkość, jaką osiąga w przypadku iPhone'a 14 i iPhone'a 14 Pro Max, jest zbliżona do ich maksymalnych obsługiwanych prędkości ładowania 25W i 27WOdpowiednio.
To nie ten, który ładuje się szybciej, bo na przykład 67W ładuje się trochę szybciej. Dzieje się tak, że pod względem stosunku jakości do ceny, bez wątpienia najlepszy wynik daje 30W. Nie mówmy, co dzieje się z nowym 35W, czyli niewiele mniej niż osiąga szczyt, ale już mniej i chodzi o to, że jeśli zapłacę więcej, osiąga lepsze wyniki, a tak nie jest.
W testach stwierdzono, że iPhone 14 Pro Max może na krótko osiągnąć maksymalną prędkość ładowania prawie 29 W ze starszym zasilaczem Apple o mocy 29 W, zaprojektowanym dla 12-calowego MacBooka i wycofanym z rynku w czerwcu 2018 r.