W dzisiejszych czasach minimalizacja sprzętu urządzeń mobilnych oznacza, że możemy coraz bardziej zintegrować więcej mocy we wszystkich aspektach. Wyraźnym dążeniem do tego była inteligentna telefonia komórkowa, która nieustannie wspiera ewolucję tego typu konstrukcji.
Dochodzimy do punktów, których wcześniej nie mogliśmy sobie wyobrazić. Urządzenia z Androidem często znajdują dużo pamięci RAM, nawet znacznie powyżej 4 GB. Wydaje się, że bez prowizji Apple dołącza również do tej polityki wzrostu, włączając 4 GB pamięci RAM do urządzeń wprowadzonych na rynek w 2018 roku.
Po raz kolejny to analityk KGI, mityczny Ming-Chi Kuo, uznał za stosowne skomentować te informacje. I jest tak, że według niego, następne urządzenia 5,8 ″ i 6,5 ″, o których mówiliśmy od kilku dni i którymi Apple zamierza zdobyć większą część rynku, miałyby pomieścić do 4 GB pamięci RAM. Oczywiste jest, że iOS nie jest na poziomie optymalizacji z ograniczonym sprzętem, który odkryliśmy lata temu, dodanie funkcji takich jak Augmented Reality i możliwy wzrost rozdzielczości ekranu wydaje się wymagać takiej ilości pamięci RAM, jakiej nigdy wcześniej nie widziano w urządzenie iPhone.
Kolejnym szczegółem, który dzieli, jest fakt, że iPhone X Plus, największa edycja do 6,5 ″, która miałaby zostać zaprezentowana również w 2018 roku, mógłby mieć baterię o pojemności około 3.300 mAh, co oznaczałoby wzrost w stosunku do obecnego iPhone'a X o około 25%. Tymczasem podstawowym modelem byłby iPhone z panelem LCD, 3 GB pamięci RAM i znacznie mniejszą baterią, z którą Apple chciałoby przeciągnąć część publiczności, która nie jest skłonna zapłacić prawie 1.200 euro, które obecnie kosztuje najwyższy zakres telefonii. w firmie z Cupertino.