Myślę, że wiem. To było to, co musieliśmy zobaczyć. Jeśli nie mamy dość miłośników selfie, którzy próbują wydłubać sobie oczy podczas robienia typowego zdjęcia na Instagram teraz przybywają kijki do selfie dla MacBooków.
Selfie są odpowiedzialne za kilkadziesiąt zgonów, incydenty w muzeach, na stadionach piłkarskich… tak naprawdę wiele z nich to ośrodki sportowe i muzea które zabroniły dostępu do tego typu wtyczek do smartfonów, gdyż w chwili niekontrolowanej złości jest to urządzenie mogące wyrządzić niemałe szkody.
Jakby mało było selfie sticków do smartfonów, to najnowszy trend w Nowym Jorku już tak robić selfie z MacBookiem, że jeśli z odpowiednim specjalnym wsparciem iz poprzednimi godzinami siłowni, aby móc trzymać go jedną ręką.
Ale nie martw się, zanim zaczniesz hiperwentylować, musisz to wiedzieć selfie z MacBooka to tylko pomysł artysty z zamiarem przyciągnięcia uwagi i wykazania wysokiego poziomu głupoty, do którego mogą dotrzeć istoty ludzkie.
Artyści, którzy rozwinęli ten pomysł, to m.in Art404, John Yuyi i Tom Galle którzy pozowali na głównych alejach Nowego Jorku ze swoimi selfie z MacBooka, podczas gdy wielu przechodniów pytało ich, skąd to wzięli, bo uznali, że to świetny pomysł… Bez komentarza.
W przypadku, gdy w tym momencie wciąż jest ktoś, kto nie wie, kijek do selfie jest tak naprawdę monopodem do aparatu, ale do którego dostosowano wspornik, aby móc zlokalizować smartfon za pomocą timera lub pilota Bluetooth pozwala na zrobienie zdjęcia osobie, która go trzyma.
TO NAJPIĘKNIEJSZA I NAJŚMIESZNIEJSZA RZECZ, JAKĄ WIDZIAŁAM W ŻYCIU. ABY NIE MÓWIĆ, ŻE MOCNIE ZWRACAJĄ UWAGĘ TYM Artefaktem I SPRAWIAJĄ, ŻE PRODUKT PREMIUM, KTÓRYM SĄ MACBOOKI, WPŁYWA
Zawsze jest notatka na całym świecie, oprócz opublikowania tej wspaniałej wiadomości, która wysyła jajka
Nie wiem czy kij czy news są głupsze...
lol
Myślę, że refleksja jest interesująca. Szczerze mówiąc, sram też kijkami do selfie i uważam, że koncepcja pokazywania „tak wysokiego poziomu głupoty” jest zabawna.
chcę dwa!!