Kuo się myli, iPhone bez Touch ID nie ma sensu

Od miesięcy debata na temat możliwej lokalizacji czujnika linii papilarnych (Touch ID) w iPhonie 8 toczy nas z jednej strony na drugą. Z przodu czy z tyłu? To, czego nie osiągnęli inni, np. Samsung ze swoim Galaxy S8, może osiągnąć Apple umieszczenie czujnika linii papilarnych za ekranem i nie byłby to pierwszy producent, odkąd Vivo pokazało tę technologię w smartfonie.

Ming Chi Kuo, znany każdemu z naszych czytelników z ciągłych odniesień do przyszłych produktów Apple, przyjmuje teraz bardziej radykalny zwrot i gwarantuje, że w iPhonie 8 nie będzie żadnego czytnika linii papilarnych, ani z przodu, ani z tyłu. Decyzja, która wydaje się kompletną bzdurą nawet podjętą przez jednego z najbardziej wiarygodnych analityków na świecie Apple. A może nie tak bardzo.

Czy Kuo jest nieomylny? Nie tak bardzo

Oczywiste jest, że Kuo nie mówi tylko po to, żeby rozmawiać, a jego kontakty w łańcuchach produkcji podzespołów dla Apple są bardzo dobre i dostarczają mu informacji, których inni nie dostają tak daleko z wyprzedzeniem. Ale to nie znaczy, że jest nieomylny, wręcz przeciwnie. Albo dlatego, że brakuje mu pewnych informacji, co powoduje, że przedstawia błędne prognozy, albo dlatego, że informacje, które otrzymuje, nie zawsze są tak bliskie rzeczywistości, Kuo dość mocno zawiódł w swoich przewidywaniach, jak możemy zobaczyć, rzucając okiem na jego najnowsze „wróżby”. dzięki artykułowi pt Philipa Elmera-DeWitta.

  • W kwietniu 2015 roku Kuo zapewnił, że iPhone 6s będzie nosił nazwę iPhone 7, co oczywiście nie miało miejsca.
  • W lutym 2015 zapewniał, że sprzedaż iPadów rok do roku spadnie aż o 50%, co jest naprawdę ważną liczbą. Spadek sięgnął 25%, co choć znaczne, stanowiło tylko połowę przewidywań.
  • W listopadzie 2014 roku przewidywał spadek sprzedaży iPhone'ów w pierwszym kwartale 2015 roku, który wyniesie jedynie 49 milionów sztuk, podczas gdy rzeczywistość była taka, że ​​osiągnęła ona aż 61 milionów sztuk.
  • W kwietniu 2014 roku zapewniał, że pod koniec tego roku na rynek trafi Apple Watch z zakrzywionym ekranem i żadna z tych rzeczy nigdy się nie wydarzyła. Apple Watch został wprowadzony na rynek w 2015 roku bez zakrzywionego ekranu.

Oczywiście W środku tego zestawienia znajduje się wiele trafnych prognoz, które sprawiły, że Kuo zawsze gościło na pierwszych stronach głównych, specjalistycznych blogów., ale chcemy tutaj pokazać, że w przeszłości kilka razy się mylił i tym razem może zrobić to ponownie.

Nie ma sensu usuwać Touch ID

Touch ID stał się podstawową funkcją iPhone'a od czasu jego wprowadzenia w iPhone'ie 5s. Odblokowanie terminala, zakupy w App Store, bezpieczny dostęp do aplikacji, płacenie Apple Pay... Zawsze, gdy zachodzi potrzeba jednoznacznej identyfikacji, zostaniesz poproszony o umieszczenie odcisku palca na przycisku Start w celu autoryzacji operacji.. Istnieją inne metody, które zaczynają pojawiać się na innych urządzeniach, takie jak skaner tęczówki oka lub rozpoznawanie twarzy, ale okazały się one znacznie bardziej podatne na ataki niż Touch ID.

Firma Apple ogłosiła, że ​​Apple Pay za iMessage jest wyraźnym posunięciem mającym na celu uczynienie firmowego systemu płatności mobilnych jeszcze bardziej popularnym poprzez umożliwienie płatności między ludźmi, a Touch ID jest podstawowym elementem tej funkcji. Ale interfejs zakupów w App Store również całkowicie się zmienił dzięki temu obrazowi umożliwiającemu identyfikację za pomocą odcisku palca na dole ekranu, dokładnie tam, gdzie umieściłbym rzekomy wirtualny przycisk Home, abyśmy mogli przyłożyć palec. Istnieje wiele oznak wskazujących, że Touch ID jest zintegrowany z ekranem.

Każdy, kto płacił Apple Pay, będzie wiedział, że w tym ruchu skaner tęczówki nie ma szans zadziałać, ponieważ przez 99% czasu iPhone znajduje się w pozycji poziomej i patrzy w górę, więc aparat nie ma dostępu do naszej twarzy, chyba że na niej balansujemy. Równie niewygodny byłby czujnik z tyłu, ponieważ zmusiłby nas do położenia terminala ekranem do dołu bez zobaczenia animacji potwierdzającej, że płatność została dokonana poprawnie, ale ze wszystkich zła byłoby to najgorsze.

Istnieją inne możliwości

Jeśli Apple nie umieści Touch ID pod ekranem, co zostało już udowodnione, jest możliwe, zawsze może zastosować inne alternatywy, ale czujnik odcisków palców pozostanie. Z tyłu coś, czego nikt nie lubi, z boku, na przycisku zasilania czy gdziekolwiek ma Jony Ive, ale jeszcze długo będziemy mieli czujnik odcisków palców. Kuo doda do swojej listy kolejną porażkę.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Fran Rodos powiedział

    Jestem pewien, że cię widzę... Jednak myślę, że to nie pierwszy raz, kiedy Apple nagle uderza w strzałkę kierunkową i zmienia kurs. Prawdę mówiąc, im więcej o tym myślę, tym bardziej wierzę w tę plotkę. Wszyscy mówią tu o Touch ID, tam o Touch ID i nagle Apple idzie i huk… Zero touch ID, przedstawiamy nową hiper-mega technologię rozpoznawania twarzy, o której nawet nie ma pojęcia. Wszyscy wpadają w panikę, ty rozważasz usunięcie wpisu w obawie przed wyjściem z domu i wytykaniem ci, a Ive uśmiecha się zza rogu. Krótko mówiąc, jasne jest, że bardzo rzadko coś, co działa tak dobrze i faktycznie wyróżnia (ze względu na to, jak szybko to robi w porównaniu z kopiami), zostaje wyeliminowane, ale… to oni kto zabił iPoda, gdy sprzedawał się najlepiej… Wszystko jest możliwe, przyjacielu.

    1.    Ludwik Padilla powiedział

      Apple zawsze może nas zaskoczyć i miejmy nadzieję, że tak się stanie. Ale nie martwcie się, nie usunę żadnego artykułu, właściwie wyjdę z domu z pełnym spokojem, a nawet będę dobrze spał, nawet jeśli popełniłem błąd w tym artykule. Nie ma się co mylić w taki sam sposób, w jaki myliliby się ludzie tacy jak Grubber czy Viticci.

      1.    Wszystko jest możliwe z Apple powiedział

        haha, nawet jaśniejszy niż woda!

  2.   Xavi powiedział

    Całkowicie zgadzam się z Luisem, wyeliminowanie Touch ID jest głupotą. Niezależnie od tego, ile mam skanerów 3D, uważam za wysoce nieprawdopodobne, aby mógł zrobić to samo, co Touch ID tak szybko i w tych samych okolicznościach.

    Często mam telefon komórkowy na stole, a moja twarz nie znajduje się w zasięgu aparatu, więc mógłbym go użyć, aby upewnić się, że rzeczywiście jestem tym, za kogo się podaję... Natomiast dzięki Touch ID odblokowuję go bez problemów i obsługuję tak jak chcę.

    Touch ID + skaner 3D w porządku, tylko skaner 3D…. Myślę, że stracilibyśmy wiele funkcjonalności.

    Oprócz problemu z płatnością, w którym skaner 3D jest znacznie bardziej niewygodny…..