Nie możemy powiedzieć, że zawsze się to udaje, ale nie możemy też powiedzieć, że zawsze zawodzi. Znany analityk Apple, Ming-Chi Kuo, opublikował kilka godzin temu swoje prognozy dotyczące przyszłej ceny nowych modeli iPhone'a na ten rok i co się stanie z niektórymi jego wcześniejszymi przewidywaniami w tym przypadku miejmy nadzieję, że to się spełniło.
Ming-Chi Kuo mówi, że niektóre modele iPhone'a (i spodziewamy się 3 modeli) mogą mieć wyceniony poniżej obecnych modeli około 100 USD. Byłby to niewątpliwie niezły cios na stole i możemy pomyśleć, że Apple jest w pełni zdolne do dodania tego rabatu, jeśli weźmiemy pod uwagę możliwe ulepszenia, które dodaje w swoim najpotężniejszym modelu, następcy obecnego iPhone'a X.
Można powiedzieć, że ten następca będzie miał wysoką cenę i dlatego reszta modeli, które są prezentowane razem z modelem, który według nich będzie miał ekran LCD, może być nawet o 100 dolarów tańszy. Byłoby to również bardzo dobre dla firmy, ponieważ byłaby w stanie zdobyć większy rynek, to znaczy przekonać więcej użytkowników do zakupu iPhone'a.
Ceny, które mówi Kuo, byłyby następujące: dla 6,5-calowego modelu OLED mówi, że osiągnie cenę w przybliżeniu od 900 do 1.000 dolarów, w tym przypadku najwyższa cena byłaby mniej więcej taka sama, jak obecny model iPhone'a X. Do modeli iPhone z ekranem 5,8 cala, Kuo, mówi, że może to kosztować od 800 do 900 dolarów, co może stać się naprawdę interesujące dla tych, którzy chcą mieć zamknięty środek iPhone'a bez rezygnacji z dobrego ekranu i dla Modele iPhone'a z ekranem LCD cena według Kuo wynosiłaby od 600 do 700 dolarów.
Bez wątpienia są to ceny stosunkowo skorygowane i bardzo podobne do tych, które mamy dzisiaj, coś, co by nas nie zdziwiło, gdyby tak się stało, ponieważ wzrost ceny dotyczy zwykle terminala gwiazdowego, aw tym przypadku ceny następcy iPhone'a X zostałby utrzymany, ale w pozostałych modelach nieco by spadł utrzymując tę różnicę w wysokości około 100 dolarów. Zobaczymy, co się stanie, ponieważ przed premierą tych trzech rzekomo nowych modeli iPhone'a jest jeszcze długa droga.