Moje ulubione aplikacje na iPhone'a - Miguel Hernández

Aplikacje redaktorów Redaktorzy

Zbliża się koniec roku, a to dobry moment, aby spojrzeć wstecz i podzielić się informacjami. To z tego powodu Mam przyjemność podzielić się ze wszystkimi czytelnikami Actualidad iPhoneJakie aplikacje były dla mnie najlepsze w tym roku? 2015. Dla mnie oznaczało to zmianę sposobu funkcjonowania i przez prawie trzy lata pracowałem nad czterocalowym iPhonem 5 i iPhonem 5s, by w sierpniu dołączyć do grona posiadaczy iPhone'a 6. i wynikający z tego wzrost cali, który reprezentuje. Dlatego udało mi się zmienić nawyki korzystania z aplikacji, czasem na lepsze, a czasem na gorsze. Do tego wszystkiego i z czystej ciekawości, żebyście mogli rzucić okiem na różne aplikacje, powiem Wam, które były moimi ulubionymi aplikacjami na iPhone'a w 2015 roku, przyjdźcie i popatrzcie, dziś kolejny redaktor Actualidad iPhone otwiera drzwi Twojego iPhone'a.

Zrobimy mały przegląd aplikacji, z których korzystam najczęściej i tych, z których jestem najbardziej zadowolony, opowiadając trochę o zaletach i wadach oraz dołączając link do aplikacji, aby jeśli Cię przekonała, możesz zacząć z niej korzystać. Zanim przejdę do ostrzeżenia, jestem zdecydowanym przeciwnikiem PayToWin i szczęśliwych aplikacji freemium, więc nie powinno cię dziwić znalezienie tutaj alternatyw płatności, ale zawsze z mojego punktu widzenia, które są tego warte. Kolejność niekoniecznie jest od najwyższej do najniższej preferencji, ponieważ każda aplikacja jest tutaj z innego powodu.

WhatsApp, teoria „jeśli cię tam nie ma, jesteś nikim”

Ogłaszam się oficjalnym hejterem WhatsApp w Actualidad iPhoneJeśli zwykle czytasz moje artykuły na temat klienta komunikatora internetowego, będziesz zaskoczony, gdy znajdziesz tutaj tę aplikację. Ale dla Cezara to, co Cezara, Jest to jedna z aplikacji, która poprawiła się najbardziej w porównaniu do poprzednich edycji, choć nietrudno było ulepszyć to, co już istniało, jasne jest, że zakup przez Facebooka, którego wielu się obawiało, przemawiał za rozwojem i rozbudową tej aplikacji, która przez cały rok gościła wiele nowych funkcji. Bez wątpienia był to najbardziej pomyślny rok pod względem rozwoju WhatsApp, ale głównym powodem, dla którego jest tutaj, jest fakt, że jest to aplikacja, z której korzystam najczęściej na co dzień lub przynajmniej jedna z nich, więc czy mi się to podoba, czy nie, dekretem stała się jedną z moich ulubionych.

Outlook, niezrównany klient poczty e-mail

W dzisiejszych czasach, jeśli chodzi o tworzenie aplikacji mobilnych, trudno jest znaleźć coś naprawdę dobrego, co jest całkowicie darmowe, jednak Outlook jest tego wyraźnym przykładem. Dzięki ciągłym aktualizacjom Outlook stał się jedyną aplikacją, która odciągnęła mnie od Maila od czasu jego wydania. Jego stabilne i szybkie działanie sprawia, że ​​zakochasz się w nim tak samo, jak w interfejsie. Doskonała integracja z kontaktami, kalendarzami i różnymi usługami w chmurze sprawi, że korzystanie z Outlooka jako menedżera poczty e-mail w systemie iOS będzie niemal uzależniające, z dala od komplikacji, jakie przedstawia wersja komputerowa tego weterana poczty e-mail.

Tweetbot 4 przenosi Twittera na wyższy poziom

Początkowo niechętnie korzystałem z tego klienta Twittera ze względu na jego wysoką cenę, jednak Twitter stał się dla nas, pracujących w tego typu mediach, niezbędnym narzędziem, zarówno do przesyłania, jak i wchłaniania treści, dlatego często warto zainwestować trochę pieniędzy, aby ułatwić sobie tę czasami tak żmudną pracę. Tweetbot przekonał mnie od pierwszej minuty, chociaż zapominając o cenie, zajęło mi to trochę więcej czasu. To prawda, że ​​bez Tweetbota można żyć doskonale, a z oficjalnym klientem Twittera może wystarczyć, ale jak już zaczniesz, to nie ma końca.

CaixaBank, więc nie tracisz ani grosza

Ta aplikacja jest nieco bardziej niszowa, ale warto wspomnieć o świetnej pracy, jaką chłopaki z La Caixa wykonują ze swoją aplikacją mobilną od samego początku. Dzięki funkcjom, których nie oferuje Ci żadna inna aplikacja bankowa, takim jak dostęp TouchID i dość rozbudowane operacje, CaixaBank to bez wątpienia najlepsza aplikacja do kontroli kont i robić dużo bankowości. Niestety, jest to aplikacja ograniczona do użytkowników Linea Abierta firmy La Caixa, jednak jest to dobry przykład, gdzie inne banki mogą szukać realizacji swoich aplikacji.

Trip Advisor, jesteśmy tym, co jemy

Kiedy dopada głód, dobrze jest mieć kanapkę z bolońską. Jednak wiele razy mam ochotę leczyć siebie. Jako miłośnik podróży zgubiłem się również w europejskim mieście, nie wiedząc dokładnie, gdzie zjeść. Dla tego Zawsze mam wiernego przyjaciela, Trip Advisor, ta aplikacja jest napędzana przez społeczność, ja sam jestem „starszym recenzentem” w serwisie Trip Advisor z wieloma pomocnymi głosami, którymi mogę dawać przykład. Zgadza się, wiele razy Trip Advisor i recenzje jego użytkowników kierowały mnie do fantastycznego miejsca, którego nigdy bym nie znalazł. Jeśli nie należysz do społeczności Trip Advisor, to nigdy nie jest zły moment, aby się przedstawić i skorzystać z informacji od wielu osób, które odwiedziły miejsca, w których można zjeść jutro.

Woliera, edycja zdjęć wyciągnie Cię z kłopotów

Poza autoportretami często robisz zdjęcia, na których niewielkie rozmycie, nasycenie lub jasność mogą wiele zmienić. Po to jest Woliera, fantastyczna aplikacja do fotografii całkowicie darmowa, której właścicielem jest Adobe i który umożliwia nam dostęp do wielu ekskluzywnych treści, jeśli zalogujemy się za pomocą naszego identyfikatora AdobeID. Zawiera szeroki zakres funkcji i możliwości edycji, dzięki czemu jest dla mnie niemal niezbędnym narzędziem na moim iPhonie. Jest ze mną od czasów, gdy korzystałem z Androida i wątpię, czy kiedykolwiek znajdę inny mobilny edytor zdjęć, który przekona mnie bardziej, mimo że dałem możliwości innym, takim jak Afterlight.

Spotify, nie udało się wysadzić Apple Music na moim iPhonie

To prawda, że ​​obecnie korzystam z Apple Music, ponieważ otrzymuję dodatkowe trzy miesiące bezpłatnego okresu próbnego Apple Music, ale Spotify powróci na moje urządzenie od stycznia. Jego interfejs jest efektem wieloletniej pracy i obsługiwania użytkowników. Wersja premium aplikacji i sposób pobierania utworów jest po prostu niezrównany. Żadna aplikacja, nawet samo Apple Music, nie działa tak stabilnie, szybko i efektywnie jak Spotify. Na razie i wygląda na to, że jeszcze przez długi czas Spotify będzie nadal moim dostawcą strumieniowego przesyłania muzyki, a jego aplikacja na iOS jest tego warta, umożliwiając szybkie przechowywanie utworów w trybie offline, kompletowanie list odtwarzania, a nawet dostosowanie korektora w ciągu kilku chwil. Doświadczenie użytkownika i łatwość użytkowania jest wysublimowana.

TVShow Time, nie przegap niczego

Często śledzenie oglądanych seriali, aby nie przegapić żadnego rozdziału, jest niezwykle trudne. Co prawda Yomvi z Movistar+ i Netflix też to robią, ale w mniej efektywny sposób. Wolę przejść do TVShow Time, aby przechowywać moje seriale na zawsze i rozdziały oglądane, dzięki czemu zachowują stały porządek. Sposób interakcji z aplikacją i odkrywania nowych seriali jest niezwykle łatwy, co coraz bardziej zachęca do korzystania z niej. Jeśli znajdziesz się w wielu serialach jednocześnie i nie chcesz ryzykować tworzenia dużego bałaganu, TVShow Time to bezpłatna alternatywa, którą powinieneś wypróbować.

Dropbox, chmura, która zawsze Ci towarzyszy

Próbowałem go zastąpić, ale jak to bywa ze Spotify czy WhatsAppem, w końcu nie mogę znaleźć żadnego przykładu, który by mnie naprawdę przekonał. Google Drive, a nawet sam iCloud Drive kilka razy zaroiły się od mojego SpringBoarda, ale nie udało mi się zmusić ich do wykonania usługi, którą zapewnia Dropbox, cz niesamowitą integracją z usługami Microsoft i innych marek prawda jest taka, że ​​jest prawie niezastąpiony.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: AB Internet Networks 2008 SL
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Nahuel powiedział

    Czy Teevee 3 nie jest lepsze? Konsultuję się, ponieważ mam tę aplikację i mógłbym przenieść się do TVShow Time

  2.   Miguel Hernandez powiedział

    Wolę TVShow Time, jednak możesz użyć obu i zdecydować. Pozdrowienia i dzięki za czytanie Nahuel.

  3.   Alberto powiedział

    Nie zgadzam się co do "jednej z aplikacji, która poprawiła się najbardziej w porównaniu do poprzednich edycji" (chyba że to była ironia i ja tego tak nie zrozumiałem XD)...

    Jeśli jest coś do rozpoznania, to głupota i lenistwo programistów WhatsApp, jeśli chodzi o dokonywanie aktualizacji… Kiedy pojawił się iPhone 6 Plus, aktualizacja trwała około 3 miesięcy, po prostu włączenie jako ulepszenie zmiany interfejsu dostosowanej do nowej rozdzielczości urządzeń iPhone 6 i 6 Plus, co oczywiście nie zajmuje nawet 2 dni… Od tego czasu padało… 3? 4 aktualizacje aplikacji? Takich, które w tajemniczy sposób nic nie wniosły? „Ulepszenia” podczas wyciszania grup (zmiana tylko czasów „wyciszenia”)? Co za poprawa!!! Wyróżnione posty? (ufff, to musi oznaczać ponowne wykonanie całej aplikacji, prawda?).

    Chociaż było to nadal dyskusyjne przed zakupem WhatsApp przez Facebooka, od tego czasu nic się nie zmieniło. Aktualizacje nadal wnoszą niewielki, bardzo mały wkład, krok po kroku, a wraz z drobnymi aktualizacjami, które nie wnoszą zbyt wiele…

    Osobiście jest to jedna z tych aplikacji, które mam niestety tylko dlatego, że wszyscy ją mają i na szczęście dla WhatsApp są zbyt leniwi, aby nie chcieć zmieniać klienta komunikatora, bo oczywiście są dużo lepsze komunikatory niż WhatsApp z większą ilością nowych funkcji i funkcjonalności niż to, co zapewnia WhatsApp.

    Co do gustów, kolorów... Nie mówię, że aplikacja jest zła, ale skoro muszą widzieć uszy wilka i tracić użytkowników, żeby dostać swoje baterie...